Franczyza z wnętrzem

1/1

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

Sklep, otwarty 2 września w kaliskiej galerii Amber, jest prowadzony we franczyzie. Zajął 89 m², na poziomie +1. To 59. salon marki w Polsce. Tylko w tym roku sieć powiększyła się o sklepy m.in. w Warszawie. Tarnowie, Wrocławiu, Gorzowie Wielkopolskim. Duka działa też za granicą – ma salony w Szwecji, Anglii, Bułgarii i Holandii. W najbliższych planach są otwarcia w warszawskiej Galerii Północnej, w centrum handlowym Alfa w Białymstoku oraz w niemieckim Spandau. Rok 2017 marka chce zamknąć liczbą 80 placówek.

Sklepy Duka otwierają się w miastach liczących przynajmniej 100 tys. mieszkańców. Mniejsze rynki mogą być indywidualnie rozważone przez centralę. Model biznesowy firmy skupia się na rozbudowie sieci wyłącznie w centrach handlowych. Lokal powinien mieć powierzchnię 100-150 m² i przynajmniej jedną witrynę. Licencjodawca preferuje lokalizację na parterze, ale nie jest to warunek bezwzględny. Za to pomieszczenie nie może być zbyt wąskie – minimalna szerokość to 7,5 m. Wystrój sklepów Duka ma charakter skandynawski, aranżacja wnętrza stawia przede wszystkim na prostotę. Na podstawowy remont należy przeznaczyć kwotę minimum 80 tys. zł. Franczyzobiorca otrzymuje do centrali firmy projekt architektoniczny, który zawiera m.in. dokładny opis rozstawu mebli, montażu oświetlenia. Oprócz wydatków na adaptację, w budżecie inwestycyjnym trzeba również przewidzieć kwotę na wyposażenie w meble. Potrzeba na to minimum 70 tys. zł. Licencjodawca nie wymaga, by franczyzobiorca finansował wszystko gotówką. Dopuszczalne są kredyty, wielu franczyzobiorców decyduje się np. na leasing mebli.

Towar, jaki trafia do sklepu wart jest w sumie 200-250 tys. zł. Franczyzobiorca otrzymuje go w depozyt. Franczyzodawca wymaga jednak zabezpieczenia – może mieć ono formę np. weksla, gwarancji bankowej lub aktu notarialnego o dobrowolnym poddaniu się egzekucji do wysokości określonej kwoty.
Franczyzobiorcy zarabiają na prowizji od sprzedaży netto. Niektórzy franczyzobiorcy prowadzą po kilka salonów. Według obliczeń licencjodawcy zwrot z inwestycji następuje z reguły po 2-3 latach.

Autor

Monika Wojniak-Żyłowska

dziennikarz