Fast food z pierogami

Franczyzodawca Przystanku Pierogarnia chce rozwijać na razie sieć franczyzową jedynie na południu Polski. Z czego to wynika?
Pierogi można dzisiaj kupić w wielu restauracjach, barach czy punktach garmażeryjnych. Małgorzata Rzepecka, właścicielka Przystanku Pierogarnia, siedem lat temu zauważyła jednak lukę na tym rynku. – Brakowało tradycyjnego, typowo pierogowego fast foodu – mówi. Dlatego zaproponowała klientom miejsce, gdzie świeże, ręcznie robione pierogi mogą mieć od ręki. – Mówiąc fast food mam na myśli przede wszystkim czas podania, bo zależy nam na wysokiej jakości. Sami robimy nasze pierogi, według autorskich receptur i gotowe, świeże produkty regularnie dowozimy do wszystkich punktów Przystanku Pierogarnia – zapewnia Małgorzata Rzepecka. Oprócz pierogów firma serwuje też tradycyjne dania jednogarnkowe, np. fasolkę po bretońsku, zupy czy gołąbki oraz racuchy i szarlotkę.
Właśnie ze względu na dostawy firma chce się rozwijać we franczyzie póki co jedynie w większych miastach na południu Polski.
– W tyle głowy mamy także perspektywę rozwoju w całym kraju, ale nie w ciągu najbliższych dwóch lat – mówi Małgorzata Rzepecka. Firma pochodzi z Krakowa. W ubiegłym roku miała tam cztery własne lokale, dzisiaj działa ich sześć. Do tego jeden franczyzowy powstał w Warszawie. W najbliższym czasie franczyzodawca chciałby otwierać placówki partnerskie na Śląsku i w Rzeszowie. Póki co liczba partnerów nie rośnie, ponieważ kryteria ich doboru nieco się zmieniły.
– Chętnych zgłasza się dużo, ale często bez jakiegokolwiek pojęcia o prowadzeniu biznesu. Wcześniej deklarowaliśmy, że pomożemy kandydatom znaleźć odpowiedni lokal i zorganizujemy szkolenia. Okazuje się jednak, że taka opieka jest dla nas zbyt kosztowna i czasochłonna. Dlatego preferujemy franczyzobiorców, którzy dysponują już własnym lokalem a także posiadają doświadczenie w biznesie gastronomicznym – mówi Małgorzata Rzepecka. Dodaje, że mogą to być osoby, które prowadzą już restauracje i chciałaby rozszerzyć swoją działalność o ofertę Przystanku Pierogarnia.
Inwestycja w Przystanek Pierograrni przy lokalu o powierzchni minimum 30 m2 to ok. 60 tys. zł. Najmniejszy funkcjonujący już lokal z okienkiem sprzedażowym ma 13 m2. Franczyzodawca twierdzi, że inwestycja w punkt marki zwróci się po upływie około roku.
Franczyzobiorca może liczyć na regularne dostawy świeżych pierogów od właścicieli. Sprzedaje je z narzuconą przez siebie marżą. Średnio porcja dla klienta pierogarni kosztuje od 8 do 10 zł.
See in catalogue

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Master licenses
Featured franchises

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Master licenses
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
News

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...