Franczyza prosto z Londynu
Brytyjski koncept GroutGleam wchodzi na polski rynek. Czym będą zajmowali się franczyzobiorcy marki?
GroutGleam to świeży koncept na Wyspach Brytyjskich. Pomysłodawcy wyszli naprzeciw osobom, którzy chcą skutecznie wyczyścić elementy łazienki czy kuchni. – Rok temu rozpoczęliśmy badanie rynkowe. Zrobiliśmy kilka pilotażów, testowaliśmy, które środki marketingowe najlepiej się sprawdzą w przypadku naszego biznesu. W końcu w tym roku zaprezentowaliśmy się podczas Międzynarodowego Pokazu Franczyzowego w ExCeL w Londonie – mówi Simon Parker z GroutGleam.
Polacy pukają do drzwi
GroutGleam oferuje klientom następujące usługi: czyszczenie fug pomiędzy płytkami podłogowymi a ściennymi, renowację szyb prysznicowych oraz naprawę blatów i drewnianych podłóg. Dodatkowo sprzedaje powłoki ochronne do szkła, płytek i fug. Brytyjczycy zapowiadają, że wkrótce poszerzą portfolio o powłoki antydepresyjne, zapobiegające odciskom na meblach, i powłoki przeciwmgielne do lusterek łazienkowych. Klienci, zainteresowani usługami GroutGleam, zamawiają je u franczyzobiorcy na danym obszarze.
Od pierwszych dni firma działa we franczyzie. Do tej pory licencjobiorcy wzięli pod swoje skrzydła 11 obszarów dystrybucji na terenie Wielkiej Brytanii. Przez kilka miesięcy od otwarcia do londyńskiej siedziby spłynęło ponad 300 zapytań od potencjalnych partnerów z całego świata. Duże zainteresowanie franczyzą wyrazili Polacy. – Byliśmy zaskoczeni, jak wielu Polaków dowiedziało się o naszej firmie. Z tego względu zdecydowaliśmy się wejść na polski rynek i aktywnie reklamować franczyzę – przyznaje Simon Parker. Dołączając do sieci, partner dostaje wyłączność na dystrybucję usług i produktów na jednym lub kilku obszarach w kraju. Poza tym, otrzymuje stałe wsparcie, narzędzia marketingowe, sprzedażowe, towar oraz szkolenia.
Sam sobie sterem
Biznes ten nie jest skomplikowany. Wstępny trening trwa tylko jeden dzień. Licencjobiorca odpowiada za sprzedaż usług oraz pozyskiwanie nowych klientów indywidualnych oraz biznesowych. Na start działalności potrzebuje wyłącznie telefonu, komputera i samochodu, a większość obowiązków wykonuje z domu. Najpierw zamawia towar za pośrednictwem franczyzodawców. Na razie w jedynej hurtowni GroutGleam, która znajduje się na Wyspach. Jeśli partner ma pod opieką jedno terytorium, zazwyczaj prowadzi firmę w pojedynkę. W momencie, w którym obejmuje kolejny obszar, może zatrudnić dodatkowego pracownika.
Licencjodawcy GroutGleam stawiają na właściwych ludzi. Doświadczenie i specjalne umiejętności nie grają tu roli. – Naszym partnerem może zostać zarówno osoba młodsza, jak i starsza, z własnym biznesem lub bez. Liczy się zaangażowanie. Koncept jest na tyle prosty, że szybko przekażemy franczyzobiorcy tajniki prowadzenia firmy – tłumaczy Simon Parker. Właściciele pozostawiają biorcom patentu na biznes wolną rękę i nie stawiają ograniczeń dotyczących prowadzenia innej działalności. Niejeden franczyzobiorca stoi za sterem kilku firm jednocześnie.
Kto pierwszy ten lepszy
Aby zostać licencjobiorcą GroutGleam na jednym obszarze (Approved Technician), należy zainwestować 15 tys. zł. Można też zostać business developerem i przejąć kontrolę nad dwoma obszarami, wówczas na start trzeba mieć 22,5 tys. zł. Jeśli przedsiębiorca będzie chciał objąć jeszcze większy teren, to wtedy szacowany koszt inwestycji wynosi 30 tys. zł. Pierwszych sześciu licencjobiorców wejdzie do sieci na preferencyjnych warunkach. W zamian za pomoc w organizacji systemu franczyzowego na polskim rynku, koszt inwestycji w jeden obszar wyniesie 10 tys. zł. Przez pierwsze dwa miesiące współpracy, właściciele nie pobierają miesięcznych opłat franczyzowych. Po 60 dniach od założenia firmy, franczyzobiorca uiszcza na rzecz licencjodawców 895 złotych co miesiąc. Licencjodawcy promują firmę razem z franczyzobiorcami. Organizują kampanie w mediach społecznościowych, głównie na Facebooku i Instagramie, oraz zapewniają dostęp do strony internetowej. Wszystko przy wsparciu agencji reklamowych. Koszt pozostałych działań promocyjnych ponoszą franczyzobiorcy.
Właściciele planują zdobyć szturmem nie tylko polski rynek. Chcą się rozwijać również w Hiszpanii, Francji czy we Włoszech.
Brands from the same sector
Franchise name
Sports articles
Franchise name
Partnership
Franchise name
Master licenses
Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...