Przybywa salonów Ziebart
Ziebart, amerykańska firma wyspecjalizowana w auto detailingu, przygotowuje się do otwarcia kolejnych trzech placówek.
W listopadzie ruszy salon w Krakowie, do końca roku w Warszawie, a na początku 2019 r. w Gdańsku. Ziebart prowadzi też rozmowy w Łodzi, Opolu i Gdyni. – Zaczynamy rozwój od mniejszych punktów, ale z czasem partnerzy mogą zwiększyć zakres działalności. Takie rozwiązanie nie wymaga dużych nakładów inwestycyjnych i ułatwia start w biznesie. Wystarczy 60 tys. zł, by móc działać pod marką Ziebart i świadczyć profesjonalne usługi z zakresu auto detailingu. W ramach tej kwoty, 10 tys. zł to opłata licencyjna, a 50 tys. zł trzeba przeznaczyć na kupno chemii oraz narzędzi niezbędnych do świadczenia usług. Ze względu na wydajność produktów, zakupy starczają na rok – mówi Mateusz Drab, menedżer ds. rozwoju Ziebart Poland.
Salon w Warszawie to największa z realizowanych w najbliższym czasie inwestycji. Będzie miał kilka stanowisk roboczych oraz kompletny pakiet usług związanych z auto detailingiem i pielęgnacją aut (bardzo pedantyczne czyszczenie tapicerki i powierzchni lakierowanych, ich ochrona, kolorowe foliowanie itd.). – Kraków i planowany Gdańsk to placówki mniejsze, ale z perspektywą rozwoju. W pierwszym przypadku właściciel punktu będzie jednocześnie jej pracownikiem, co na początku działalności jest dobrym i oszczędnym rozwiązaniem. W przyszłości jednak zamierza rozszerzyć działalność, powiększyć obecną placówkę oraz otworzyć nowe – mówi Mateusz Drab.
Jednostanowiskowy punkt sprawdzi się na obszarze zamieszkałym przez 100 tys. mieszkańców. Za wyłączność na tej wielkości terenie, trzeba zapłacić opłatę licencyjną w wysokości 10 tys. zł. – Jeśli ktoś chciałby wyłączność w miejscowości zamieszkałej przez 500 tys. ludzi, wówczas koszt licencji wynosi 50 tys. zł. Ma wtedy jednak pewność, że nikt inny w jego mieście nie poprowadzi Ziebarta – mówi Mateusz Drab.
Wymagana wielkość powierzchni roboczej w mniejszej placówce to co najmniej 40-50 m2 oraz 20 m2 recepcji. Miesięczny obrót może wynieść minimum 16 tys. zł netto, natomiast zysk ok. 7 tys. zł netto. Im więcej stanowisk, tym większe zarobki, które przy dwóch stanowiskach mogą dojść do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Ziebart otwiera również własne salony. Pierwszy funkcjonuje od 2013 roku w Poznaniu, natomiast drugi od sierpnia tego roku w Bydgoszczy, gdzie firma dotychczas oferowała usługi w salonach dilerskich Audi, Jaguara, Land Rovera, BMW i Skody. Ziebart koncentruje się jednak na rozwoju placówek franczyzowych. W przyszłym roku firma zamierza otworzyć pięć placówek.
Wyróżnione franczyzy
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Nest Bank
Placówki bankowe
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Żabka
Sklepy typu convenience
Santander
Placówki bankowe
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
So Coffee
Kawiarnie
Inne koncepty z branży art. motoryzacyjne i rolnicze
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Bricomarché rozwija sieć w północnej Polsce
Bricomarché otworzył nowy market w Dobrym Mieście i tym samym wzmocnił swoją obecność na Warmii i Mazurach. To kolejny sklep sieci...
Biznes na szkle, nie na plastiku
– Rosnące zainteresowanie napojami w szklanych butelkach tworzy nowe możliwości zarabiania w naszej branży – mówi Maciej Wojciechowski,...
Franczyza na sportowo
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.
Bank to biznes
Według Alior Banku przedsiębiorczość to najważniejsza cecha franczyzobiorcy bankowego.


