Gastronomia wychodzi na ulice

– Polacy zaczynają preferować handel uliczny. Dotyczy to również gastronomii – uważa Damian Gosławski, kierownik działu rozwoju New York Hot Dog.
Do tej pory koncept New York Hot Dog otwierał swoje punkty właściwie tylko w galeriach handlowych. Teraz się to zmienia.
Tak. Mamy już pierwsze placówki w zupełnie innych lokalizacjach. Otworzyliśmy lokal np. w Termach Maltańskich w Poznaniu, czyli kompleksie basenów z wodami termalnymi. Kolejnym ciekawym miejscem jest duże centrum produkcyjne w Tczewie, zatrudniające ok. 4 tys. pracowników. Choć nie rezygnujemy całkowicie z centrów handlowych. Wkrótce otwieramy np. punkt w Galerii Atrium w Olkuszu.
Te zmiany są spowodowane zakazem handlu w niedziele, który odbił się także na obrotach punktów gastronomicznych?
Zakaz też miał wpływ na nasze działania, ale to nie jedyna przyczyna. Uważam, że powoli zmieniają się gusta Polaków. Zaczynają preferować handel uliczny. Dotyczy to również gastronomii. Dlatego w przyszłym roku zamierzamy wyjść z naszymi placówkami na zewnątrz i uruchamiamy format przyczep gastronomicznych. Ulice dają większy potencjał handlowy. Liczba galerii jest ograniczona, tymczasem na ulicach można znaleźć o wiele więcej atrakcyjnych lokalizacji.
Ile trzeba zainwestować w otwarcie punktu z szyldem New York Hot Dog?
To zależy od wybranego formatu. Nasze punkty można otwierać jako wyspy handlowe lub lokale stacjonarne. Inwestycja w wyspę o powierzchni 6 m2 to koszt rzędu 50 tys. zł netto. Jednorazowa opłata wstępna wynosi 10 tys. zł. Na lokal wielkości 20 m2 należy przeznaczyć ok. 100 tys. zł, dodatkowo opłata wstępna to 20 tys. zł. Natomiast jeśli chodzi o przyczepy gastronomiczne to na razie jeszcze pracujemy nad tym formatem. Już wiemy, że na pewno pojawią się w dwóch wersjach: ekonomicznej i de lux. Ta ostatnia będzie umożliwiała pracę także zimą, zostanie wyposażona w strefę stolikową krytą namiotem. Cały czas mamy też ofertę dla osób, które chciałyby poprowadzić sezonowy punkt pod naszym szyldem, w miejscowościach turystycznych. Wypożyczamy partnerom kompletny sprzęt, czyli mobilne wózki, wyspy albo food trucki, które na sezon letni można ustawić np. przy deptakach, plażach. Opłata za wypożyczenie to 1 tys. zł netto miesięcznie, do tego płaci się 5 proc. od obrotu jako opłatę franczyzową, która obowiązuje zresztą we wszystkich naszych formatach.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
ZOBACZ W KATALOGU
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Willisch
Lodziarnie

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej