Pieniądze w dowozach

Stava otwiera miesięcznie średnio po dwa oddziały. Gdzie jeszcze szuka franczyzobiorców?
Gastrokurierska firma Stava, która zajmuje się dowożeniem posiłków z lokali do klientów, ma w tej chwili 17 placówek franczyzowych. Sześć z nich otwarto w tym roku.
– W tej chwili trwają przygotowania do uruchomienia kolejnych pięciu oddziałów – mówi Paweł Aksamit, prezes firmy Stava. – A to na pewno nie koniec na ten rok. Zgłasza się do nas bardzo wiele osób, zainteresowanych współpracą franczyzową. Średnio w miesiącu mamy po dwa otwarcia.
Zdaniem franczyzodawcy odpowiedni rynek na uruchomienie oddziału to miasta liczące powyżej 50 tys. mieszkańców. W tych największych oddziałów może być nawet kilka.
– Jeśli kandydat na franczyzobiorcę nie dysponuje odpowiednim kapitałem, by zabudować flotę zdolną obsłużyć np. całą Warszawę, to możemy podzielić miasto na kilka części, które obejmie kilku licencjobiorców – wyjaśnia Paweł Aksamit.
Kapitał potrzebny na start inwestycji licencjodawca szacuje na 50-80 tys. zł. W tej kwocie zawiera się już opłata licencyjna, która w zależności od wielkości miasta wynosi od 20 do 40 tys. zł. Wydatki początkowe to przede wszystkim zakup pojazdów oraz wyposażenia dla kierowców: smartfonów, terminali płatniczych, toreb termicznych oraz oczywiście wyposażenia biura. Na starcie wystarczą cztery samochody. Franczyzobiorca nie musi ich kupować.
– Najczęściej nasi licencjobiorcy korzystają z wynajmu długoterminowego – tłumaczy Paweł Aksamit. – Pozwala to ograniczyć wydatki inwestycyjne.
Licencjodawca uprzedza, że docelowa kwota, jaką należy zainwestować w oddział, jest wyższa. Franczyzobiorcy są bowiem zobowiązani do rozbudowy placówki. Razem z rozwojem biznesu i poszerzaniem portfolio klientów trzeba powiększać flotę i liczbę kierowców. W zależności od wielkości miasta czy też terenu, który się obsługuje, całkowity potrzebny kapitał może wynieść nawet do 300 tys. zł.
Franczyzobiorcy przechodzą szkolenia w centrali firmy. Poznają funkcjonowanie całego oddziału i uczą się, jak wygląda praca na poszczególnych stanowiskach: dostawcy, koordynatora, sprzedaż usług. Wspólnie z licencjodawcą odbywają też spotkania z restauratorami w swoim mieście i podpisują pierwsze umowy.
– Nasze oddziały obsługują również klientów, z którymi mamy podpisane umowy centralne, ogólnokrajowe – dodaje Paweł Aksamit. – Ostatnio podpisaliśmy np. ramową umowę z AmRestem, dzięki czemu świadczymy logistyczne usługi dla restauracji KFC, Pizza Hut oraz Burger King.
Stava nadal poszukuje franczyzobiorców w całej Polsce, m.in. w dużych miastach, jak Warszawa, Poznań, Radom, Trójmiasto, Zielona Góra.
– Wciąż szukamy również licencjobiorcy, który otworzy naszą pierwszą placówkę w Niemczech – przyznaje Paweł Aksamit. – Nasze plany zakładają, że stanie się to jeszcze w tym roku.
ZOBACZ W KATALOGU
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Willisch
Lodziarnie

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej