Biznes w modzie

więcej zdjęć w galerii

1/2

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

Co stanowi największe utrudnienie w otwarciu franczyzowego sklepu Quiosque?
Wydaje się, iż głównym problemem jest obecnie sytuacja na rynku pracy. Wskaźniki, które go opisują, takie jak wysokie zatrudnienie, rekordowo niskie bezrobocie, są dobrymi wiadomościami dla gospodarki. Dla nas oznacza to jednak, że coraz trudniej znaleźć wykwalifikowanego doradcę klienta do naszego salonu. Wpływ na tę sytuację ma niewątpliwie wprowadzenie programu 500 +, dzięki któremu wiele kobiet zdecydowało się na pozostanie w domu i opiekę nad dziećmi, a to właśnie kobiety są najbardziej poszukiwanymi pracownikami w naszych sklepach. Przypomnę, że jesteśmy firmą odzieżową, która posiada w swej ofercie wyłącznie damską kolekcję.

W branży odzieżowej jest spora konkurencja. Nie czujecie presji?
Nie. Mamy bardzo dobrze zdefiniowaną klientkę i to pozwala nam bezpiecznie czuć się na rynku, pośród innych marek. Jako nieliczni oferujemy szeroki asortyment sukienek, żakietów, spodni oraz produktów komplementarnych, wspomagany profesjonalną obsługą ze strony naszych doradczyń. Ta unikalna relacja powoduje, że z roku na rok powiększamy bazę naszych stałych klientek.

W związku z wprowadzeniem niehandlowych niedziel wiele marek decyduje się na rozwój sklepów internetowych
My również. Kanał internetowy rozwijamy dynamicznie, ale w stałej łączności ze sklepami stacjonarnymi - funkcjonalności omnichanellowe wprowadzamy stopniowo, aby oba kanały online  i offline mogły się rozwijać w kontrolowany sposób. Nasza klientka dużo czasu spędza na stronie Quiosque, ale głównie po to, aby zorientować się w asortymencie. Większość dokonuje zakupów w sklepach stacjonarnych. 

Koszty inwestycji w sklep pod szyldem Quiosque są duże?
Aby współpracować z naszą marką należy posiadać lokal, którego optymalna powierzchnia ma metraż od 90 do 150 m², w mieście powyżej 25 tysięcy mieszkańców. Koszt inwestycji zależy od stanu lokalu. Wynosi on między 1 a 2 tys. zł na1  m² netto.

Jakie macie plany na drugą połowę 2019 roku? 
W dalszym ciągu otwieramy nowe placówki. Tylko w kwietniu otworzyliśmy cztery salony, a w maju bardzo udanie zadebiutowaliśmy ze sklepem w Galerii Młociny w Warszawie. Kontynuujemy także unikalny na rynku projekt „Akademii Menedżerki Quiosque”, przeznaczony dla kierowników sklepów franczyzowych, mający zwiększyć konkurencyjność marki na rynku.

 Ile obecnie mają Państwo franczyzobiorców?
Obecnie posiadamy około 90 salonów franczyzowych, co stanowi połowę całej naszej sieci. Większość franczyzobiorców to firmy rodzinne, posiadające 1-2 sklepy.