Biznes, który cieszy
Wystarczy 30 tys. zł, żeby otworzyć sklep marki Godan. Na ten krok zdecydowali się Magdalena i Sebastian Mirońscy. Czy to była dobra decyzja?
Magdalena i Sebastian Mirońscy z Gdańska od dłuższego czasu chcieli otworzyć swój własny biznes. –Często przeglądaliśmy portal Franchising.pl, ale zanim zdecydowaliśmy się na własną działalność minęło osiem lat. Na początku myśleliśmy o założeniu własnego lokalu gastronomicznego, jednak naszą uwagę przykuła marka GoDan Strefa Uśmiechu, która oferuje dekoracje balonowe. Zachęcona opiniami innych franczyzobiorców o GoDan zdecydowaliśmy się na ten właśnie biznes – mówi Magdalena Mirońska.
Małżeństwo prowadzi swój salon GoDan już od roku. Jak wspomina Magdalena Mirońska, od samego początku współpraca z franczyzodawcą przebiegała sprawnie. – Bardzo szybko umówiliśmy się z menedżerem ds. rozwoju marki GoDan Agnieszką Falińską, która opowiedziała nam, jak wygląda prowadzenie takiej franczyzy. Otrzymaliśmy kontakty do innych franczyzobiorców, jak i dokładne informacje o wymaganym wkładzie finansowym, meblach itp. Kolejnym etapem było przyznanie nam opiekuna, który służy nam pomocą od samego początku działaności – mówi Magdalena Mirońska.
W związku z tym, że franczyzobiorcy z Gdańska wcześniej nie pracowali w handlu przyznają, że mieli spory problemem z zakupem sprzętu niezbędnego do prowadzenia sklepu. – Długo zastanawialiśmy się czy kupić kasę czy drukarkę fiskalną, jak już zapadła decyzja o zakupie drukarki to pojawiły się kolejne wątpliwości, m.in. jaki program będzie najlepszy do obsługi? Czy będziemy potrafili wprowadzić towar i ceny do systemu?Ale na tym nie koniec... Znalezienie i podpisanie najkorzystniejszej oferty z firmą sprzedającą gazy techniczne do wypełniania balonów również nie było prostą sprawą. Ale na szczęście ze wszystkim się uporaliśmy – przyznaje Magdalena Mirońska.
Franczyzobiorcy planują powiekszyć swój lokal, ale rozważają również otwarcie kolejnego salonu GoDan. – Najbardziej odpowiada nam to, że pracujemy dla siebie i na własny sukces. Branża dekoratorska jest branżą bardzo wdzięczną. Rzadko spotykamy biznes, gdzie nie ma klienta reklamacyjnego – podsumowuje Magdalena Mirońska.
Inwestycja w otwarcie salonu GoDan wynosi około 30 tys. zł. 15 tys. zł trzeba wydać na aranżację sklepu oraz około 15 tys. zł na zatowarowanie. Marka poszukuje kontrahentów w całej Polsce, najchętniej w miastach powyżej 20 tys. mieszkańców. – Nasz koncept charakteryzuje się łączeniem usług ze sprzedażą detaliczną, dlatego w zależności od lokalizacji, otwieramy sklepy również w mniejszych miejscowościach. Obecnie mamy 52 franczyzobiorców w całym kraju – mówi Agnieszka Falińska, menedżer ds. rozwoju marki GoDan.
ZOBACZ W KATALOGU
Wyróżnione franczyzy
Nest Bank
Placówki bankowe
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Żabka
Sklepy typu convenience
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Santander
Placówki bankowe
So Coffee
Kawiarnie
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Inne koncepty z branży art. dziecięce
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Czym zajmuje się Rada Franczyzobiorców Żabki?
Rada Franczyzobiorców Żabki ma już blisko 15-letnią tradycję. Jak układa się współpraca na linii Rada – centrala i co konkretnego z...
Bricomarché rozwija sieć w północnej Polsce
Bricomarché otworzył nowy market w Dobrym Mieście i tym samym wzmocnił swoją obecność na Warmii i Mazurach. To kolejny sklep sieci...
Biznes na szkle, nie na plastiku
– Rosnące zainteresowanie napojami w szklanych butelkach tworzy nowe możliwości zarabiania w naszej branży – mówi Maciej Wojciechowski,...
Franczyza na sportowo
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.


