– Wydarzenia z wiosny tego roku zaskoczyły nas wszystkich i trudno było przewidzieć ich konsekwencje. Znaleźliśmy się w zupełnie nowej sytuacji, która ostatecznie wzmocniła naszą pozycję na rynku – mówi Krzysztof Olesiak, prezes Sweet Gallery, firmy, do której należą marki: Bafra Kebab, Lodolandia, SiGelato, Kołacz na Okrągło i Rajskie Lody Tajskie. 

Punkty Bafra Kebab działały nieprzerwanie, mimo zamrożenia branży gastronomicznej. Pozwolił na to model biznesowy oparty na sprzedaży przez okienko w otwartej przestrzeni. 

– Tradycyjna gastronomia nie wróciła wciąż do stanu sprzed pandemii i wiele osób nadal czuje obawy przed chodzeniem do restauracji. Korzystają na tym takie miejsca jak Bafra Kebab, gdzie można zjeść bez konieczności wchodzenia do środka. Nasze dania przygotowujemy w obecności klientów, co dodatkowo wzbudza poczucie bezpieczeństwa – mówi Krzysztof Olesiak.

Biznes pod klucz

Sieć istnieje na rynku od 2017 roku i na stałe wpisała się w segment street food. Firma Sweet Gallery, do której należy Bafra Kebab, postawiła na model oparty o przyczepy gastronomiczne, gdzie klient widzi cały proces przygotowywania dań. 

– Najwyższa jakość to nasz priorytet, dlatego zależało nam, żeby przyczepy wyglądały estetycznie, w przeciwieństwie do typowych lokali z kebabem. Postanowiliśmy zaproponować nowy design punktów, a także smak produktów – mówi Krzysztof Olesiak. – Przyczepy zawierają najwyższej jakości urządzenia i są wykonane zgodnie z najwyższymi standardami sanitarnymi. Nasze punkty są ergonomiczne i wyposażone w sprzęt kuchenny identyczny jak w restauracjach. Pomyśleliśmy także o przestrzeni magazynowej i chłodniach, które są w stanie pomieścić zaopatrzenie na cały tydzień. Franczyzobiorca nie musi więc posiadać dodatkowego magazynu poza punktem Bafra Kebab – zapewnia Krzysztof Olesiak. 

Całkowity koszt potrzebny do rozpoczęcia biznesu to 50 tys. zł. Pozostała część kwoty jest leasingowana. 
– Dostarczamy gotowy biznes pod klucz. Działalność można zacząć niemal natychmiast – mówi Krzysztof Olesiak. 

Sieć Bafra Kebab nawiązała współpracę z producentami i dostawcami produktów spożywczych, wśród których najważniejsze miejsce zajmuje mięso. 
– Przeprowadziliśmy wnikliwą selekcję producentów mięsa i wraz z technologami stworzyliśmy własną recepturę, wyłącznie dla naszej sieci. Dzięki temu dania serwowane przez Bafra Kebab mają unikalny i rozpoznawalny smak – zachwala Krzysztof Olesiak. – Stworzyliśmy manufakturę kebabu, w której proces produkcji odbywa się w obecności klientów. Kebab na stałe wpisał się w jadłospis Polaków, dlatego zależy nam, by to nasz produkt szczególnie zapamiętali – dodaje Krzysztof Olesiak.  

Bafra Kebab w całej Polsce

Marka, która do niedawna prowadziła aktywny rozwój głównie w dużych miastach, w ostatnim czasie skupia się na mniejszych miejscowościach ok. 40 tys. mieszkańców. 
– Nasz nowy kierunek rozwoju to ogromna nisza w gastronomii. W małych miastach brakuje miejsc, gdzie można zjeść i spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi. Punkty Bafra Kebab pełnią tam dwie funkcje – gastronomiczną i integrującą lokalną społeczność. Pomysł na rozwój w mniejszych miastach jest strzałem w dziesiątkę. Dzienna sprzedaż w tamtejszych punktach może wynieść kilka tysięcy złotych, a miesięczna, kilkadziesiąt – zapewnia Krzysztof Olesiak. 

Przykładem miejscowości, gdzie funkcjonują punkty Bafra Kebab, jest Granowo, Kowary, Opole, Międzyrzec Podlaski, Turek i Szamotuły. Do końca roku w planach jest jeszcze uruchomienie 20 nowych punktów. Część z nich pojawi się w małych miastach. 
– Mieszkańcy mniejszych miejscowości cieszą się kiedy otwieramy punkt w ich okolicy. Czują się wyróżnieni, że duża sieć zauważa ich potrzeby. Z punktu widzenia mieszkańca dużego miasta może to dziwić, ale powstanie punktu w małej miejscowości wiąże się z olbrzymim entuzjazmem – mówi Krzysztof Olesiak.

Biznes bez wyrzeczeń

Bafra Kebab to koncept dla osób, które chciałyby otworzyć biznes gastronomiczny, ale tradycyjne restauracje są dla nich zbyt drogie i trudne w zarządzaniu. Bafra Kebab jako mała gastronomia opiera się na prostych zasadach i minimalizuje wydatki związane z utrzymaniem biznesu. Ponadto oferuje produkt, który jest łatwo dostępny i bardzo popularny. 

– Nasz koncept może prowadzić każdy, niezależnie od wykształcenia czy doświadczenia zawodowego. Oferujemy kompleksową wiedzę o biznesie i wsparcie na każdym etapie prowadzenia działalności. Koncept Bafra Kebab jest elastyczny i można go sprawnie łączyć z inną aktywnością zawodową – zapewnia Krzysztof Olesiak. 

Budowanie wiedzy o nowym biznesie zaczyna się od tygodniowego szkolenia w centrali Sweet Gallery. Franczyzobiorca poznaje całe know-how biznesu i zostaje wyposażony w najbardziej szczegółowe instrukcje, które obejmują codzienne funkcjonowanie punktu od momentu rozpoczęcia do zakończenia dnia pracy. Partnerzy otrzymują podręcznik operacyjny. Wiedza o koncepcie jest bardzo szczegółowa.

Franczyzobiorca nie musi się martwić o lokalizacje. Sweet Gallery posiada zespół ludzi, którzy jeżdżą po Polsce, wyszukują najlepsze lokalizacje, negocjują stawki najmu oraz podpisują umowy z wynajmującymi. Punkty Bafra Kebab funkcjonują przy dworcach autobusowych i kolejowych, na osiedlach, w centrach i galeriach handlowych oraz przy ruchliwych ulicach. Sieć nie wyklucza lokalizacji zaproponowanych przez franczyzobiorców. Takie miejsca są jednak najpierw weryfikowane pod względem potencjału sprzedażowego. 

Franczyzobiorca otrzymuje wsparcie w zakresie finansowania punktu. Sweet Gallery od lat współpracuje z bankami, które za jej pośrednictwem udzielają partnerom leasingu. 

– Mamy certyfikat wiarygodności, a nasza współpraca z bankami trwa od lat. Ze względu na doświadczenie, skalę działania i stabilną pozycję na rynku z naszą pomocą łatwiej dostać leasing. Cały proces trwa ok. tygodnia – mówi Krzysztof Olesiak. Firma nie rezygnuje też z partnera, który w początkowej fazie nie wykazał zdolności kredytowej. – Czasami wynika to z prostych przyczyn, które wcale nie świadczą o zasobach finansowych czy problemach. Wówczas podpowiadamy, co zrobić, by ponownie starać się o leasing, po czym ponawiamy cały proces. Ważne, by w trakcie rozmowy rekrutacyjnej kandydat na franczyzobiorcę traktował nas uczciwie i przedstawił nam swoje możliwości inwestycyjne, a my zaproponujemy mu najlepsze rozwiązanie – mówi Krzysztof Olesiak.  

Wsparcie w trakcie prowadzenia działalności

Partnerzy otrzymują pomoc również w trakcie prowadzenia działalności. Nad franczyzobiorcami czuwają regionalni opiekunowie, którzy wspierają ich pracę. Są to osoby, które wcześniej pracowały w punktach Bafra Kebab, przeszły tam szkolenie, zdobyły doświadczenie i doskonale znają ofertę sieci. 

Wizyty w poszczególnych punktach odbywają się przynajmniej raz w miesiącu i są najczęściej niezapowiedziane. Przedstawiciel sieci sprawdza jakość dań, czystość, obsługę klienta i przestrzeganie standardów sieci, ale przede wszystkim wspiera franczyzobiorcę w optymalizacji biznesu.

– Nie jest to kontrola, której celem jest wytykanie błędów, ale pomoc w biznesie i jego optymalizacji. Sprawdzamy, czy i gdzie jest problem, który naraża partnera na koszty, a następnie pomagamy go rozwiązać – mówi Krzysztof Olesiak.

Istotnym elementem w biznesie Bafra Kebab jest również monitoring online oraz system zdalnego kontrolowania punktu i sprzedaży za pomocą aplikacji. Dzięki nim franczyzobiorca czuwa nad biznesem, nawet gdy nie znajduje się fizycznie w punkcie. Kolejnym elementem wsparcia partnerów jest serwis.

– Nasi serwisanci przyjeżdżają w ciągu 48 godzin od zgłoszenia awarii. Większość usterek usuwana jest na miejscu, ale jeśli trzeba zabrać sprzęt do naprawy, wówczas zastępujemy go urządzeniem tymczasowym. Nie ma mowy o wstrzymaniu sprzedaży i zamknięciu punktu. Kierujemy się zasadą WIN-WIN, według której tworzymy zespół. Sukces franczyzobiorców to nasz sukces! – przekonuje Krzysztof Olesiak.    

Aktualnie pod marką Bafra Kebab funkcjonuje 35 punktów. Według danych centrali zarządzającej siecią, zwrot inwestycji w biznes następuje średnio po trzech miesiącach. 

Artykuł został opublikowany w numerze 5-2020 miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING"