Jak długo będą rosły ceny nieruchomości? Czy należy spodziewać się załamania na rynku?

W minionym roku rozpoczynała się pandemia i zbliżał się kryzys. Byłem przekonany, że będziemy mieli powtórkę z 2008 roku, kiedy to doszło do załamania na rynku i dużej redukcji cen nieruchomości trwającej aż do 2013 roku. Dzisiaj oczywiście ceny już mocno przekroczyły poziom sprzed 2008 roku. Część analityków już od dwóch lat mówi, że zaraz przyjdzie korekta i wszystko się zredukuje, ale tak się nie dzieje. Wciąż mamy duży boom na rynku, a ceny, włącznie z cenami materiałów budowlanych oraz wykonawstwa, cały czas rosną. I nie wygląda na to, żeby to się miało zmienić. Deweloperzy i inwestorzy są przekonani, że hossa będzie dalej trwała.

Dlaczego ceny nieruchomości oszalały?

Powodów jest wiele. Na pewno kluczowym są rekordowo niskie stopy procentowe, które z jednej strony powodują, że raty są bardzo niskie, a przez to kredyty bardziej przystępne; a z drugiej strony niskie oprocentowanie lokat, wraz z rosnącą inflacją, powoduje duży napływ kapitału inwestycyjnego na rynek nieruchomości. Dodatkowymi czynnikami są m.in. bardzo mocny wzrost wynagrodzeń, który miał miejsce w ostatnich kilku latach; przypływ osób zza wschodniej granicy, które się u nas zadomowiły, kupują nieruchomości i zakładają rodziny oraz stały deficyt mieszkań, który występuje w naszym kraju.

Czy to dobry moment na zakup mieszkania?

Myślę, że czas na realizację marzeń zawsze jest dobry. Jednak na pytanie, czy warto dzisiaj zainwestować w nieruchomość, bardzo trudno odpowiedzieć. Rynek mieszkaniowy jest nieprzewidywalny. Z jednej strony ceny rosną do absurdalnych poziomów, a tempo tego przyrostu jest bardzo szybkie. O inwestowaniu w nieruchomości myśli dzisiaj wiele osób, które się na tym nie znają. Mówi się, że gdy taksówkarz opowiada ci o tym jakie akcje kupił, to czas ewakuować się z rynku i tak to obecnie wygląda, że o „flipowaniu” myślą osoby, które nigdy wcześniej nieruchomościami się nie zajmowały. Z drugiej jednak strony profesjonalni inwestorzy i deweloperzy są przekonani, że ceny będą rosły dalej. Ci pierwsi kupują bez wahania, ci drudzy rozpoczynają coraz więcej nowych budów.

Czy opłaca się teraz otwierać agencje nieruchomości?

Zdecydowanie agencje nieruchomości mają dzisiaj rewelacyjne warunki do rozwoju i zarabiania pieniędzy. Mamy bardzo dużo pracy, na tyle dużo, że aby obsłużyć kolejnych klientów, którzy się do nas zgłaszają z ofertą sprzedaży nieruchomości, musimy szkolić i rekrutować kolejnych doradców, a także otwierać nowe oddziały. Co więcej, ruch w interesie nie zmniejszył się niemal wcale z powodu koronawirusa. Tylko od połowy marca i w kwietniu ubiegłego roku zaobserwowaliśmy niewielki zastój spowodowany lockdownem, ale później każdy kolejny miesiąc jest lepszy od poprzedniego.

Na rynku agencji nieruchomości jest duża konkurencja?

Od kiedy nie potrzeba licencji uprawniającej do działania na rynku pośrednictwa nieruchomości, coraz więcej osób para się tym zajęciem. Przybywa biur nieruchomości na rynku, więc i konkurencja jest spora. Jednak my na swoim terenie działania w ogóle nie odczuwamy jej obecności. Mamy dużo pracy, a klienci przeważnie zgłaszają się do nas sami lub bardzo często są z polecenia.

Dlaczego, według pana, warto otworzyć biuro nieruchomości we franczyzie?

Działanie pod szyldem znanej marki WGN, z ugruntowaną pozycją na rynku, bardzo pomaga przy pozyskiwaniu i sprzedaży nieruchomości, szczególnie tych komercyjnych czy prestiżowych. Dzięki temu już od momentu startu jesteśmy wiarygodni i profesjonalni za sprawą przekazanego know how. Sam proces sprzedaży również wygląda całkowicie inaczej, gdy angażuje się w niego ponad 80 biur w całym kraju, aniżeli lokalne biuro z kilkoma pracownikami. Zdecydowaliśmy się na franczyzę WGN, ponieważ to firma, która ma dobrą pozycję na rynku nieruchomości, a koszty wejścia we współpracą są nieduże w porównaniu do innych franczyz. W jej ramach mamy też dużą swobodę, jeśli chodzi o sposób działania. Z jednej strony należymy więc do dużej sieci, z drugiej mamy taką kreatywną wolność, którą sobie bardzo cenimy. Ponadto współpraca w ramach większej sieci to także możliwość wielu szkoleń i wymiany doświadczeń z osobami, które działają w tym samym systemie.

Rozmawiała Dominika Pronarska

 

WIZYTÓWKA WGN

Sieć biur nieruchomości.

• liczba placówek franczyzowych – 93
• minimalna kwota inwestycji – 10-15 tys. zł
• czas zwrotu z inwestycji – trzy miesiące