Czy sytuacja gospodarcza oraz polityczna (wojna na Ukrainie) ma istotny wpływ na obroty na rozwój państwa sieci?

Sytuacja gospodarcza i polityczna w kraju i na świecie zawsze wywierają zasadniczy wpływ na proces decyzyjny przedsiębiorców. Z naszymi partnerami staramy się przechodzić wspólnie ten trudny czas, oferując im pełne wsparcie i pomoc. Polska i kraje Europy Wschodniej mają olbrzymi niewykorzystany potencjał inwestycyjny, któremu permanentnie stawiane są ostatnio wyzwania. Jak tylko oswoiliśmy się z pandemią i po dwóch latach jej istnienia nauczyliśmy się funkcjonować na rynku w nowych warunkach, u naszych wschodnich sąsiadów wybuchła wojna. Tym samym dla zewnętrznych przedsiębiorców Polska stała się krajem podwyższonego ryzyka inwestycyjnego. Na tym nie koniec, bo rosnąca inflacja, niestabilny kurs walutowy oraz skutki „Polskiego Ładu” negatywnie wpłynęły na tempo rozwoju naszej marki w Polsce. Byłabym zaskoczona, gdyby było inaczej.

Jak radzi sobie Clarks na polskim rynku?

Clarks to brytyjska marka produkująca obuwie dla dorosłych i dzieci. Istniejemy od 1825 roku i nieprzerwanie od niespełna 200 lat jesteśmy światowym liderem wśród producentów obuwia. Rok 2021 był rokiem dużych zmian zarówno inwestycyjnych, jak i strukturalno-organizacyjnych. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej na całym świecie, Clarks pozyskał zewnętrznego inwestora. Firma LionRock Capital kupiła 51 proc. udziałów. Naturalnym następstwem tego typu przedsięwzięcia są zawsze zmiany strukturalno-organizacyjne, które w większości zostały wdrożone lub zainicjowane. Teraz, gdy cele i kierunek rozwoju firmy zostały jasno zdefiniowane, możemy mówić o rozwoju marki Carks na wielu runkach europejskich, jak również w Polsce. Biuro w Polsce odpowiada za rozwój marki w części krajów Europy Centralnej, Europy Wschodniej i części Eurazji począwszy od granic z naszymi wschodnimi czy południowymi sąsiadami po Mongolię, w której nasze produkty zadebiutują jesienią. W tym roku skupiamy się także na rozwoju struktur w samej Europie, tak aby być jeszcze bliżej naszych klientów i by zapewnić im jeszcze lepszy poziom wsparcia. Obecnie działamy w 81 krajach na całym świecie, w samej Europie posiadamy ponad 500 salonów własnych i franczyzowych oraz prowadzimy sklep e-commerce. Na przestrzeni ostatniego roku otworzyliśmy w Polsce pięć butików: cztery w outletach, w największych polskich miastach (w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i Gdańsku) oraz sklep partnerski w Rzeszowie. Kolejne otwarcia są w trakcie negocjacji. Efekty będą widoczne już na wiosnę przyszłego roku. Na najbliższe 2-5 lat planujemy rozbudowę sieci partnerskiej do około 20 salonów w samej Polsce, planujemy też rozwój w innych krajach Europy Wschodniej i Eurazji. Oczywiście mamy apetyt na więcej, jednak z rozwagą podejmujemy każdą decyzję o nowej lokalizacji. Starannie przyglądamy się zachowaniom konsumentów i ciągle zmieniającym się czynnikom gospodarczym. Analizujemy potencjał rynku i danego miejsca.

Kto może zostać waszym franczyzobiorcą?

Potencjalnych partnerów handlowych szukamy zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jak wspomniałam, biuro w Polsce obsługuje wiele krajów Europy Centralnej i Wschodniej oraz częściowo Eurazję. Jesteśmy otwarci na każdą formę współpracy, jednak obecnie koncentrujemy się na poszukiwaniu partnerów regionalnych, zainteresowanych otwarciem docelowo sieci powyżej pięciu sklepów. Najbardziej optymalnym kontrahentem byłby dla nas masterfranczyzobiorca, z którym moglibyśmy wyjść poza granice Polski. Mamy zdefiniowane lokalizacje zarówno w dużych i średnich miastach, jak i tych mniejszych, pow. 100 tys. mieszkańców zarówno w Polsce, jak i w Europie Wschodniej. Dążymy do dywersyfikacji portfela sieci dystrybucyjnej, tak aby ewentualnie ograniczyć ryzyka związane z ciągle zmieniającą się sytuacją gospodarczą i polityczną regionu.

W samych miastach koncentrujemy się głównie na galeriach handlowych, które w Polsce cały czas przyciągają najwięcej klientów. Nieco inaczej wygląda to w Europie, gdzie w centrach miast jest mniej galerii, a ulice wielkich miast tętnią handlowym życiem. Obserwuje to za każdym razem, gdy regularnie odwiedzam sklepy we Włoszech, Holandii, Serbii, Hiszpanii, ale też Armenii, Anglii czy Mongolii, w której niebawem otworzymy pierwszy butik.

Jakiej weryfikacji podlegają kandydaci na franczyzobiorców?

Wybór partnera biznesowego jest jedną z kluczowych decyzji przy budowie sieci detalicznej. Dlatego podchodzimy do rozmów z rozwagą i należytą starannością. Mamy doświadczenie i wiemy, jak chcielibyśmy budować przyszłość marki zarówno w Polsce, jaki i krajach Europy Wschodniej. Potencjalny partner biznesowy przechodzi wstępną weryfikację. Badamy doświadczenie w prowadzeniu działalności i stabilność finansową. Chcemy współpracować z partnerami posiadającymi już doświadczenie w retailu, najlepiej prowadzącymi sklepy detaliczne jednej lub wielu marek. Potencjalny partner biznesowy powinien mieć podstawową wiedzę dotyczącą kontaktów z centrami handlowymi, elementarną wiedzę na temat zakresu i obostrzeń umów najmu, znać tajniki operacyjnej strony funkcjonowania sklepu, doboru i motywacji zespołu, a także kluczowe czynniki wydajności sprzedaży.

Proces wstępnej weryfikacji, prezentacji modelu biznesowego i planu rozwoju dostosowanego do możliwości inwestycyjnych nowego potencjalnego franczyzobiorcy trwa około 2 miesiące. W tym czasie partner biznesowy ma możliwość poznania potencjału i siły marki, bazując na doświadczeniu i sukcesach sieci z innych krajów Europy, poznania kolekcji, a także wsparcia operacyjnego, jakie oferuje centrala.

Jakie są warunki finansowe inwestycji?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak sformułowane pytanie. To zależy od wielu czynników. Inwestycja dostosowania lokalu może wymagać wkładu 80 tys. zł netto, ale również może sięgać 200 tys. zł. Wszystko zależy od stanu lokali. Wiadomo, że jest on różny i trzeba uwzględnić choćby remont związany z zaadoptowaniem istniejącego podziału części sprzedażowej i magazynowej. To jednak po stronie partnera handlowego leży przygotowanie lokalu pod instalacje mebli.

Dodatkowo wymagamy instalacji oprogramowania lady kasowej, które umożliwia bezpośredni transfer danych sprzedażowych i licznika ruchu, pomiędzy sklepem a naszą centralą. Jednak zakładam, że są to standardy, które w obecnych czasach nikogo nie zaskakują.

Zapewniam, że nasi potencjalni partnerzy biznesowi otrzymują od nas pełne wsparcie w zakresie wyboru optymalnej lokalizacji, powierzchni, poziomu czynszów, opłat oraz skali inwestycji. Poziom wymaganego wkładu zależy od wielkości biznesu, o jakim rozmawiamy oraz od zasięgu terytorialnego - czy skupiamy się jedynie na pewnym obszarze Polski, rozważamy rozwój sieci na terenie całego kraju czy widzimy również potencjał w rozpoczęciu rozmów na większą skalę i wychodzimy poza granice naszego kraju.

Odpowiedzi na te pytania determinują model biznesowy i skalę inwestycji potencjalnego partnera biznesowego, ale także skalę wsparcia po naszej stronie. Wszystkie te zagadnienia związane ze stroną finansową otwarcia salonu i rozwoju sieci są szczegółowo analizowane na indywidualnych spotkaniach.

 

Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska

 

WIZYTÓWKA CLARKS

Sieć salonów obuwniczych.

• sieć sprzedaży w 81 krajach, w samej Europie ponad 500 salonów
• plan na 5 lat - 20 salonów partnerskich w Polsce