Pod szyldem VIVE Profit działają sklepy typu second hand, z odzieżą, obuwiem i akcesoriami.

– Moda cyrkularna zyskuje coraz więcej zwolenników. Świadczą o tym analizy rynkowe i sprzedażowe, a także deklaracje klientów dotyczące ich postaw wobec odpowiedzialnego kupowania odzieży – zauważa Dorota Brzozowiec, menedżer działu rozwoju sieci sprzedaży VIVE Textile Recycling. – VIVE Textile Recycling jest biznesem z misją, opartym na takich wartościach, jak m.in. ekologia i działa w branży z ogromnym potencjałem.

Dobre tempo

Należąca do Vive Textile Recycling marka VIVE Profit ma obecnie 82 sklepy, w tym 31 franczyzowych.

– Dynamika pojawiania się kolejnych sklepów jest bardzo duża. Przez pierwsze osiem miesięcy tego roku otworzyliśmy ich aż 19, z czego 16 franczyzowych – podkreśla Dorota Brzozowiec. – I to zdecydowanie nie jest nasze ostatnie słowo. Ten rok chcemy zakończyć otwarciem setnego sklepu w Polsce. Prowadzimy zaawansowane rozmowy w wielu miastach odnośnie współpracy na zasadach franczyzy, jak i lokalizacji pod sklepy własne. Dopasowaliśmy nasz system franczyzowy do wymagań i potrzeb naszych partnerów biznesowych.

Sklepy są otwierane w małych i dużych miastach. Opłata wstępna, którą musi wnieść nowy franczyzobiorca, to kwota 10 tys. zł. Drugim wydatkiem jest inwestycja w przystosowanie lokalu do prowadzenia działalności. Według szacunków franczyzodawcy trzeba na to przeznaczyć ok. 400 zł za 1 m².

Centrala dba o zatowarowanie

W każdym sklepie znajduje się średnio ok. 20 tys. sztuk odzieży. Franczyzobiorcy nie muszą jednak w niego inwestować. Otrzymują cały towar w depozyt.

– Warto w tym miejscu podkreślić, że bez względu na to czy mówimy o sklepie własnym sieci, czy punkcie franczyzowym, wszędzie obowiązuje ta sama reguła – cotygodniowa, całkowita wymiana całego asortymentu – dodaje Dorota Brzozowiec. – Zapewnienie klientom cotygodniowego cyklu wymiany jest możliwe dzięki naszemu ponad 30-letniemu doświadczeniu w tej branży oraz skali naszego działania.

Dostarczane do sklepów produkty są posegregowane według asortymentu, ometkowane i przygotowane do ekspozycji. Struktura zatowarowania jest różna w zależności od sezonu.

– Analizujemy sprzedaż w każdej lokalizacji i zarządzamy produktem. Podejmujemy decyzje dotyczące działań marketingowych na podstawie lokalizacji, konkurencji i dopasowujemy je do rodzaju i potrzeb klienta – zapewnia Dorota Brzozowiec.

Klienci zmieniają branżę

Franczyzobiorca może liczyć na kompleksowe wsparcie ze strony centrali marki, poczynając od znalezienia lokalu na sklep.

– Stworzyliśmy bardzo prosty model biznesowy dla naszych partnerów franczyzowych, który polega na ich maksymalnym wsparciu na każdym etapie współpracy – zapewnia Dorota Brzozowiec. – Najtrudniejsze elementy biznesu są po naszej stronie. Pomagamy w znalezieniu optymalnego lokalu, między innymi poprzez dostarczanie szczegółowych analiz potencjału biznesowego danego miejsca. Gdy już zapadnie decyzja o starcie, bierzemy na siebie koordynację całego procesu otwarcia sklepu. Od zatowarowania po logistykę. Pomagamy również jeżeli chodzi o marketing oraz szkolenia zespołu.

Branża modowa przeżywa ostatnio raczej trudny okres. Wydaje się jednak, że segment second hand dobrze się broni.

– Jesteśmy świadkami niezwykłej zmiany w branży odzieżowej, którą wymuszają właśnie klienci. To oni zmieniają najwięcej, kierując się ważnymi dla siebie wartościami jakimi są ekologia, równowaga, kwestie klimatyczne. Nie jest tajemnicą, że sprzedaż w sklepach cyrkularnych rośnie z każdym rokiem – komentuje Dorota Brzozowiec.

 

WIZYTÓWKA VIVE PROFIT

Sklepy z odzieżą second hand.

• 82 sklepy
• opłata wstępna 10 tys. zł
• inwestycja w lokal 400 zł za 1 m2