Rynek nieruchomości nabrał tempa po wejściu w życie programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Nikt nie spodziewał się tak dużego zainteresowania kupujących.

– Dzięki drastycznie wzmożonemu popytowi analitycy WGN odnotowali na rynku pierwotnym wzrost cen lokali i nieruchomości w trzecim kwartale tego roku w zależności od regionu aż o 4 proc. – 6,5 proc. Takiego przyrostu w tak krótkim czasie nie było w historii tego wieku – mówi Luiza Stasiak, dyrektor ds. rozwoju grupy WGN.

Rozpędzony rynek

Na rynku wtórnym wzrost cen był jednak mniejszy.

– Spodziewamy się wzrostu podaży głównie na rynku pierwotnym, co doprowadzi do przybliżonego zrównoważenia rynku w krótkim czasie. Wtedy też mogą nastąpić korekty cen w dół – uważa Luiza Stasiak.

Na razie hossa trwa jednak w najlepsze, a ceny nieruchomości biją kolejne rekordy. Wzmożony ruch było widać już na wiele miesięcy przed wejściem w życie Bezpiecznego Kredytu 2%. Klienci zawiązywali umowy  przedwstępne kupna-sprzedaży mieszkań oraz domów z finalizacją po uzyskaniu kredytu w ramach nowego rządowego programu.

– Bezpieczny kredyt 2 proc. nie ma limitu ceny za metr kwadratowy, istotna jest bowiem końcowa kwota zakupu, która nie może przekroczyć progów założonych w programie. A banki dodatkowo są obciążone wnioskami klientów starających się o kredyt na zwykłych zasadach – zauważa Luiza Stasiak.

Tak duży popyt na rynku mieszkaniowym pozytywnie wpływa też na biura nieruchomości.  W trzecim kwartale tego roku biura WGN zrealizowały o ponad 30 proc, więcej transakcji niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Natomiast od stycznia do sierpnia tego roku grupa WGN przeprowadziła rekordową liczbę transakcji – ponad 9800.

– W ciągu całej swojej historii działania zrealizowaliśmy ich już aż ponad 250 tys. dla ponad pół miliona klientów. Inne sieci franczyzowe nie mogą się pochwalić takimi wynikami – zapewnia Luiza Stasiak.

Koniunktura z pewnością biurom nieruchomości sprzyja, ale niezależnie od niej klienci kupujący i sprzedający byli, są i będą. Mieszkanie to produkt pierwsze potrzeby.

– Przyciągamy ich do siebie profesjonalizmem, skutecznością i bezpieczeństwem przeprowadzanych transakcji – mówi Luiza Stasiak.

Dodatkowo z usług WGN korzystają inwestorzy, kupujący nieruchomości premium i komercyjne.

– Jesteśmy liderem tego segmentu nieruchomości, co sprawia, że nasi partnerzy łatwo nawiązują współprace owocujące lukratywnymi kontraktami – zapewnia Luiza Stasiak.

Jakość ważniejsza od ilości

Pod szyldem WGN działa blisko 100 biur. Pracuje w nich ponad 650 osób, w tym około 550 agentów do spraw nieruchomości. Średnia liczba przeprowadzanych transakcji na agenta w miesiącu wynosi 2,2 transakcji. To dane za trzeci kwartał tego roku.

– Nasi najlepsi agenci przeprowadzają miesięcznie nawet od szesnastu do dziewiętnastu transakcji. To najlepszy dowód, że nasze know-how i cykliczne szkolenia dobrze przygotowują do zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami. Są one dopasowane do potrzeb doradców i zapewniają bezpieczeństwo realizowanych transakcji – przekonuje Luiza Stasiak.

Co miesiąc do grupy WGN mogą dołączać maksymalnie dwaj nowi partnerzy. Najpierw muszą jednak przejść pozytywnie weryfikację.

– Zależy nam na najlepszych kandydatach i tylko z takimi chcemy współpracować – mówi Luiza Stasiak.

Dodaje, że zainteresowanie jest duże. Firma chce poszerzać siatkę biur w całej Polsce, przyłączając każdego roku nowych partnerów głównie z miast wojewódzkich. Na mniejsze miejscowości też się jednak nie zamyka.

WIZYTÓWKA SIECI WGN

Sieć agencji nieruchomości.

• Liczba oddziałów – prawie 100
• Opłata startowa – 4,5 tys. zł 
• Miesięczna opłata licencyjna – 160 euro
• Miesięczna opłata marketingowa – 590 zł