Konsekwentnie do celu

więcej zdjęć w galerii

1/3

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

Anna Małta markę Power Holding poznała na początku 2023 roku, na jednym z branżowych szkoleń, kiedy to Piotr Sakiewicz, członek zarządu firmy, wygłaszał prelekcję dotyczącą możliwości finansowania zakupu nieruchomości. Wspomniał też o możliwości otwarcia biura pod szyldem Power Invest.

Szybka decyzja

Miała za sobą wtedy półtora roku pracy w agencji nieruchomości.

– Choć w mojej głowie przewijały się co jakiś czas myśli o tym, by stanąć na własnych zawodowych nogach – zacząć pracować bardziej samodzielnie i niezależnie, to pomimo chęci by to zrobić, na tamtym etapie czułam, że mam jeszcze za małe doświadczenie organizacyjne. Po szkoleniu, usłyszana tam idea franczyzy, nie dawała mi spokoju. Pomyślałam, że może to właśnie dobre rozwiązanie dla mnie – wspomina Anna Małta.  

Skontaktowała się z Piotrem Sakiewiczem, a przedstawiony jej model biznesowy franczyzy mobilnej okazał się strzałem w dziesiątkę.

– To rozwiązanie skrojone dokładnie pod moje potrzeby – uważa Anna Małta.

Dużym plusem jest dla niej to, że Grupa Power Holding to także m.in. Power Finances z zapleczem doradców kredytowych i Power Insurance z zapleczem doradców ubezpieczeniowych. Uważa, że to doskonale uzupełnia działalność agencji nieruchomości.

– Mając takie produkty w swoim portfolio można być bardziej konkurencyjna na rynku – mówi Anna Małta.

Decyzję o współpracy podjęła bardzo szybko. Swój oddział w Grodzisku Mazowieckim prowadzi już pół roku. Oprócz szerokiej palety usług podoba jej się także kultura osobista i otwartość kadry zarządzającej.

– Power Holding działa jak firma rodzinna, dla której każdy franczyzobiorca jest ważny. Jest tu zupełnie inaczej niż w bezosobowej dużej korporacji. Mam zapewnioną niezależność w podejmowaniu decyzji biznesowych, ustalaniu obszarów działania i podążaniu za moją intuicją, która jak do tej pory nie zawiodła mnie na mojej zawodowej drodze – mówi Anna Małta.

Franczyzobiorczyni Power Holding podkreśla, że prowadząc własny oddział franczyzowy może rozwinąć skrzydła i realizować się jako pośrednik w obrocie nieruchomościami, a przy tym nie musi martwić się i zaprzątać sobie głowy całym zapleczem organizacyjnym. W pakiecie dostaje m.in. nowoczesne narzędzia do obsługi biura nieruchomości, komplet potrzebnych umów czy potrzebną do działania biura dokumentację prawną oraz cykliczne szkolenia.

Byle do przodu

Na początek, ze względu na ograniczone możliwości finansowe, zdecydowała się na otwarcie oddziału na zasadach franczyzy mobilnej, w ramach której pracuje jednoosobowo. Obszarem jej działania są powiat grodziski i powiaty ościenne.

– Znam te tereny dobrze, stąd pochodzę i tu też pracowałam, działając pod szyldem poprzedniego pracodawcy. To dobry rynek, dużo się tutaj dzieje. Mam bardzo wielu klientów, którzy sprowadzają się tu z Warszawy. Natomiast wciąż jestem na początku drogi. Przede mną jeszcze wiele do zrobienia – mówi Anna Małta.

Docelowo chciałaby otworzyć biuro stacjonarne. Przyznaje jednak, że na rynku jest spora konkurencja.

– W dzisiejszych czasach w większych miastach funkcjonuje równolegle naprawdę dużo biur nieruchomości, niektóre z nich zatrudniają całą rzeszę agentów. Jest jednak światełko w tunelu – ponieważ jeśli jesteśmy dobrzy w tym co robimy, jeśli oddajemy temu serce i zapewniamy profesjonalne wsparcie, to w pracy pośrednika w obrocie nieruchomościami przychodzi taki moment, że klienci sami zgłaszają się do nas z chęcią współpracy – mówi Anna Małta.

Jej zdaniem czasy są trudne, szczególnie dla osób niezwiązanych wcześniej z branżą nieruchomości. Klienci często są nieufni.

Zdaniem Anny Małty w prowadzeniu biura nieruchomości warto podejmować odważne decyzje i iść do przodu. Ważne jest też, żeby w tym wszystkim mieć szerokie spojrzenie na otaczający nas świat. Jest to bowiem obszar działania, który podatny jest na czynniki zewnętrzne.

– Należy zauważyć, że skomplikowana sytuacja społeczno-polityczna, a co za tym idzie także gospodarcza, jaka miała miejsce w Polsce na przestrzeni ostatnich dwóch, trzech lat spowodowała duży zastój na rynku nieruchomości. Był czas, że deweloperzy wstrzymywali się z budowami, spotykałam także indywidualnych właścicieli, którzy ze względu na niepewną przyszłość odkładali decyzję o sprzedaży swojej nieruchomości. Z drugiej strony prywatni nabywcy także odraczali decyzję o kupnie nieruchomości na lepsze czasy. Dziś obserwujemy już ożywienie na rynku – mówi Anna Małta.

WIZYTÓWKA POWER HOLDING

Grupa finansowa pośrednicząca w sprzedaży nieruchomości, kredytów, leasingu i ubezpieczeń.

• liczba placówek – 2 własne i 5 franczyzowych
• opłata wstępna –2,9 tys. zł w opcji mobilnej, 4,9 tys. zł w opcji stacjonarnej
• opłaty miesięczne – 1,3 tys. zł i 5 proc. od obrotu w opcji mobilnej, 1,7 tys. zł i 5 proc. od obrotu w opcji stacjonarnej