Duże zyski z termomodernizacji

Dobry biznes
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Jacek Piotrowski przez dwa lata był handlowcem w Fundacji Fotowoltaiki, zanim zdecydował się na własną działalność pod tym szyldem.

– Chciałem dobrze zarabiać, a jednocześnie mieć czas dla rodziny. Szukałem modelu bezpiecznego, który zapewniłby mi stabilność i odpowiednie przychody – opowiada Jacek Piotrowski.

Czas dla rodziny

Miał doświadczenie w pracy w roli handlowca. Był zatrudniony w firmie telekomunikacyjnej i prowadził kiosk ruchu. Nie miał natomiast doświadczenia w sprzedaży ociepleń dla domów, którą zajmuje się w Fundacji Fotowoltaiki.

– Bez tego udało mi się zdobyć pierwszych klientów już pierwszego dnia. Co więcej, w pierwszym miesiącu zarobiłem ponad 40 tys. zł netto – mówi Jacek Piotrowski

Dodaje, że otwarcie oddziału franczyzowego pod szyldem Fundacji Fotowoltaiki to była najlepsza decyzja zawodowa w jego życiu.

– Mam czwórkę dzieci i mimo prowadzenia oddziału franczyzowego pracuję maksymalnie osiem godzin dziennie, dzięki czemu mam czas dla rodziny – mówi Jacek  Piotrowski.

Jego zyski też rosną, ponieważ szybko zdał sobie sprawę, że w tym biznesie liczy się skala i postawił na rozbudowany oddział. Dzisiaj zatrudnia piętnastu handlowców. Sam nie zajmuje się już sprzedażą, tylko wdrażaniem pracowników w ich obowiązki. Natomiast jego wspólnik nadzoruje ich rekrutację.

– Na początku myślałem, że wszystko zrobię sam. Ale w ten sposób trudno dobrze zarabiać. Dzisiaj nasz miesięczny obrót przekracza pół mln zł – mówi Jacek Piotrowski.

Przy tym jego zdaniem dla wielu osób prowadzenie franczyzy w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej w Fundacji Fotowoltaiki też jest atrakcyjne. Na jednej umowie z klientem można zarobić 8-24 tys. zł. Około 12 proc. z tego to prowizja dla franczyzodawcy.

Duża odpowiedzialność

Rozbudowany model oprócz większych przychodów, rodzi także większą odpowiedzialność, za projekty i ludzi, którzy pracują w placówce. Rotacja wśród handlowców jest bardzo duża, więc cały czas trzeba prowadzić rekrutacje.

– Na szczęście w tym obszarze, podobnie, jak w wielu innych, pomocny jest franczyzodawca. Mamy wsparcie w zakresie rekrutacji i specjalne systemy do rekrutowania. To duże ułatwienie – mówi Jacek Piotrowski.

Handlowcy biorą na siebie część odpowiedzialności i pracują z klientami końcowymi. Placówka rozlicza się z nimi od efektów.

Jacek Piotrowski razem ze wspólnikiem prowadzi dwa oddziały w województwie podkarpackim i szykuje się do otwarcia trzeciego oddziału w Małopolsce. Widzi on duży potencjał w branży OZE, choć w ostatnim czasie cieniem na nim kładły się doniesienia o problemach z wypłatami z programu Czyste Powietrze.

– Kiedy szukałem firmy, z którą chciałbym nawiązać współpracę, to oprócz tego, że chciałem sprzedawać dobrej jakości rozwiązania, liczył się dla mnie także sposób rozliczenia z franczyzodawcą. W Fundacji Fotowoltaiki rozliczamy się niezależnie od rządowych dopłat. Dostajemy prowizje od klientów pod warunkiem zebrania wszystkich dokumentów i złożenia wniosku. Nie zajmujemy się realizacją inwestycji. To zadanie franczyzodawcy i to on czeka na pieniądze z funduszu ochrony środowiska – mówi Jacek Piotrowski,

Dodaje, że na nieodpowiedniej formie rozliczenia ucierpiało wiele małych firm realizujących program Czyste Powietrze.

– Uwierzyły one, że fundusz ochrony środowiska szybko będzie wypłacał dotacje. Tymczasem opóźnienia w płatnościach były bardzo duże, de facto pozwalając prywatnym firmom finansować te instalacje – mówi Jacek Piotrowski.

Jego placówka w ramach Fundacji Fotowoltaiki obsługuje głównie małe gospodarstwa domowe, oferując im przede wszystkim ocieplenia domów.

Franczyzodawca zapewnia, że Fundacja Fotowoltaiki to zyskowny koncept. Twierdzi, że średni dochód partnerów po wdrożeniu to ponad 29 tys. zł netto miesięcznie, a najlepsi zarabiają ponad 100 tys. zł. miesięcznie.

WIZYTÓWKA FUNDACJI FOTOWOLTAIKI

Sieć placówek działająca w branży termomodernizacji.

  • 4 jednostki własne i 8 franczyzowych;
  • Kilka form współpracy;
  • Koszt wejścia – od 40 tys. zł netto, w tym 20 tys. zł zwrotnej kaucji;
  • Zwrot z inwestycji nawet w dwa miesiące;
  • Średni dochód partnerów po wdrożeniu to ponad 29 tys. zł netto miesięcznie, a najlepsi zarabiają ponad 100 tys. zł. miesięcznie.