Franczyza w edukacji

Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

SmartyKids Polska jest częścią międzynarodowej sieci dziecięcych centrów edukacyjnych, posiadającej ponad 350 placówek w ponad 13 krajach na całym świecie. Pierwsze centra w Polsce marka otworzyła w Krakowie i Katowicach.

– Oferujemy unikalne, autorskie kursy dostosowane do różnych grup wiekowych – informuje Georgii Rozov, dyrektor ds. franczyzy SmartyKids.

Wśród zajęć oferowanych przez SmartyKids jest arytmetyka mentalna dla dzieci w wieku 4–12 lat, SmartyMath – dla dzieci w wieku 3–6 lat oraz język angielski A1 dla dzieci w wieku 7–12 lat.

– Każdy kurs łączy innowacyjne podejście oparte na zabawie ze sprawdzonymi praktykami edukacyjnymi. Zajęcia są interaktywne, z elementami grywalizacji i prowadzone w małych grupach, co zapewnia skuteczność i przyjemność – mówi Georgii Rozov. – Dzieci nie tylko się uczą, ale również rozwijają umiejętności poznawcze, pewność siebie i chęć do nauki.

Zmotywowany franczyzobiorca 

SmartyKids poszukuje zmotywowanych osób, które chcą prowadzić własny biznes edukacyjny. Centra SmartyKids mogą działać zarówno w dużych metropoliach, jak i mniejszych miastach. W Polsce marka chce być obecna już w miejscowościach liczących od 30 tys. mieszkańców. W większych miastach franczyzobiorca otrzyma wyłączność na określony obszar. 

To od partnera zależy, jak będzie prowadził swoje centrum. Wielu franczyzobiorców na początku samodzielnie prowadzi zajęcia, co pomaga im lepiej zrozumieć metodykę i zbudować bliższe relacje z rodzicami i dziećmi. Gdy centrum się rozwija, zazwyczaj zatrudniają nauczycieli i koncentrują się na zarządzaniu, marketingu i rozwoju biznesu. Obie ścieżki są możliwe – wszystko zależy od preferencji i celów partnera.

– Rekomendowanym modelem jest prowadzenie stałego centrum edukacyjnego, co buduje silną rozpoznawalność marki i zaufanie rodziców. Jednak franczyzobiorcy mogą również rozpocząć zajęcia w wynajętych salach, szkołach czy domach kultury, szczególnie na początku, zanim otworzą własną dedykowaną placówkę, przy zachowaniu określonych wymagań marki – mówi Georgii Rozov. 

Bezpieczna okolica

Lokal, w którym otworzymy centrum SmartyKids powinien znajdować się w bezpiecznej, rodzinnej okolicy, blisko szkół, osiedli mieszkaniowych lub w miejscach dobrze widocznych i łatwo dostępnych. Jak informuje franczyzodawca, całkowity budżet potrzebny na początek mieści się w przedziale 10 - 15 tys. euro. Ta kwota obejmuje remont i adaptację lokalu, wyposażenie, materiały edukacyjne, opłatę wstępną oraz działania marketingowe i promocyjne na start. 

SmartyKids zapewnia m.in. szkolenia wstępne i bieżące dla franczyzobiorców i nauczycieli, wsparcie biznesowe i marketingowe oraz dostęp do gotowych materiałów graficznych, dostęp do interaktywnej platformy online – wykorzystywanej zarówno na zajęciach, jak i w domu, regularne aktualizacje programów nauczania, stałe konsultacje i mentoring ze strony zespołu franczyzowego. 

– Centrum SmartyKids zazwyczaj staje się rentowne przy około 30–40 zapisanych dzieciach, w zależności od lokalnych kosztów – dodaje Georgii Rozov. – Wraz ze wzrostem renomy i poleceniami rodziców liczba uczniów systematycznie rośnie.

WIZYTÓWKA SMARTYKIDS

Międzynarodowa sieć dziecięcych centrów edukacyjnych. Oferuje zajęcia dla dzieci w wieku 4-12 lat. 

Franczyzobiorcy otrzymują:

  • kompleksowe szkolenie wstępne obejmujące operacje biznesowe, produkty i usługi, aby zapewnić płynny start;
  • wyłączność w regionie;
  • wsparcie operacyjne;
  • bieżącą pomoc w zarządzaniu, logistyce i codziennych operacjach w celu optymalizacji wydajności;
  • projektowanie, branding i materiały edukacyjne;
  • materiały reklamowe i edukacyjne, wizualizacje cyfrowe (np. treści w mediach społecznościowych i broszury) oraz projekty brandingu wnętrz;
  • szkolenia marketingowe – wskazówki ekspertów dotyczące zwiększania bazy klientów poprzez strategiczne połączenie kanałów reklamowych online i offline;

SmartyKids w liczbach

  • ponad 350 placówek w ponad 13 krajach
  • kwota inwestycji 10-15 tys. euro
Monika Wojniak-Żyłowska
Autor
Monika Wojniak-Żyłowska
dziennikarz