Ekotrend zmienia rynek napojów

Nisza warta zainteresowania
Info

Z tego artykuły dowiesz się o

  • Zmianach w branży napojów.
  • Modelu franczyzy opartej na dostawach bezpośrednich.
  • Kosztach, wymaganiach i ryzykach inwestycji.
  • Jak wyglądają perspektywy rynku w kolejnych latach?
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

W ostatnich latach w branży napojów coraz mocniej widoczny jest zwrot ku ekologii. Konsumenci częściej sięgają po produkty w szkle, zwracają uwagę na możliwość zwrotu butelek, a także na ślad środowiskowy związany z produkcją i transportem.

– Ostatnie lata pokazują rosnący trend ekologiczny. Produkujemy wodę i napoje w butelkach szklanych, zwrotnych. Nie śmiecimy, dbamy o środowisko – mówi Maciej Wojciechowski, dyrektor ds. rozwoju sieci Unikat.

Według niego takie podejście pozwala firmom budować trwałe relacje z klientami, którzy przywiązują coraz większą wagę do ekologicznych wyborów.

Zmieniające się oczekiwania klientów wywołują efekt domina. Firmy rozlewnicze, zwłaszcza mniejsze, zaczynają szukać nowych sposobów na dotarcie do odbiorców, nie mogąc konkurować z potężnymi budżetami reklamowymi dużych marek obecnych w handlu masowym.

Branża w dobrej formie, ale z wyzwaniami

Polski rynek rozlewniczy jest stabilny, choć niejednorodny. O sukcesie decydują dziś jakość, dobra logistyka i bliskość klienta. Niezwykle ważna staje się także dywersyfikacja kanałów sprzedaży.

– Wiele małych rozlewni nie ma pomysłu, jak sprzedać swoje produkty. My znaleźliśmy niszę na rynku, obsługujemy klienta detalicznego – podkreśla Maciej Wojciechowski. – Bardzo ciężko jest zbudować taki model dystrybucji, trwa to wiele lat.

To pokazuje, że dla nowych przedsiębiorców wejście w tę branżę może być prostsze, jeśli korzystają z gotowego modelu, który został już wypracowany i przetestowany.
Dla części producentów dystrybucja bezpośrednia staje się sposobem na uniknięcie walki cenowej w sklepach. Wymaga jednak konsekwencji, zasobów i jasno określonych standardów.

Unikat, który od ponad trzech dekad produkuje napoje w butelkach zwrotnych, tworzy model franczyzowy oparty na dostawach do klienta. Oferta obejmuje 14 smaków napojów i trzy rodzaje wody. Dla inwestorów znaczenie ma także wyłączność terytorialna, dzięki której na danym obszarze nie działa drugi partner firmy.

– Wyłączność w regionie na sprzedaż produktów i brak ich dostępności w sieciach handlowych pozwalają franczyzobiorcy stabilnie rozwijać swój obszar – wyjaśnia Maciej Wojciechowski.
Dla odbiorców ważna jest także sama usługa: zamówienia są dostarczane do domu, co eliminuje konieczność transportowania ciężkich zgrzewek.

Model franczyzowy Unikat zakłada, że franczyzobiorca aktywnie uczestniczy w budowaniu rynku: odwiedza klientów, nadzoruje dostawy, rozwija bazę odbiorców. Nie jest to więc działalność o charakterze pasywnym.

Minimalna kwota potrzebna na start oddziału 40 tys. zł

Co musi wiedzieć inwestor?

Według danych przekazywanych przez firmę, minimalna kwota potrzebna na start oddziału to około 40 tys. zł. To środki wystarczające do uruchomienia działalności operacyjnej. Kolejne etapy rozwoju zależą od liczby samochodów oraz wielkości rejonu. Łącznie franczyzobiorca powinien zabezpieczyć około 100 tys. zł.
Magazyn o powierzchni 100 mkw. jest standardem. Najczęściej jest to lokal wynajmowany, bez potrzeby remontów. Firma nie pobiera opłat wstępnych ani bieżących, a także nie wprowadza funduszu marketingowego.

Zwrot z inwestycji, przy starcie w sezonie wiosennym, może nastąpić po sześciu miesiącach. Po roku oddział ma szansę generować stabilny dochód, część z którego franczyzobiorca powinien przeznaczyć na dalszy rozwój.

W trakcie współpracy franczyzobiorcy obowiązuje realizacja pięcioletniego planu, zależnego od przyznanego obszaru. Od partnerów wymaga się także raportowania działań oraz dbałości o jakość obsługi klienta. W ramach pakietu franczyzowego inwestor otrzymuje szkolenia, projekty graficzne, stroje firmowe oraz wsparcie przy otwarciu. Ważnym elementem jest także 24 tys. butelek napojów do wykorzystania w budowaniu lokalnej bazy klientów.

Obecnie sieć tworzy jeden oddział własny oraz 19 franczyzowych. Pierwszy z nich powstał cztery lata temu w województwie kujawsko-pomorskim i działa do dziś. Firma zapowiada również budowę drugiej rozlewni, która ma zabezpieczyć produkcję dla przyszłych partnerów. – Prace przygotowawcze w toku. Plan zakłada uruchomienie drugiej rozlewni w 2026 roku – twierdzi Maciej Wojciechowski.

Unikat deklaruje, że na tle konkurencji wyróżnia go m.in. szeroka gama smaków oraz własna produkcja skrzynek z materiałów pochodzących z recyklingu. Rynek jednak nie stoi w miejscu, a coraz więcej firm podkreśla proekologiczne działania. Dla przedsiębiorcy oznacza to konieczność dokładnej analizy swojej lokalnej konkurencji oraz realnego potencjału regionu.

Info

Najważniejsze wnioski

Zwrot ku ekologii może stać się jednym z najważniejszych trendów napędzających branżę napojów w najbliższych latach. Modele oparte na dostawach bezpośrednich i opakowaniach zwrotnych zyskują uwagę klientów oraz inwestorów.

Franczyza w tym sektorze może być szansą na zbudowanie lokalnego biznesu, ale wymaga zaangażowania i pracy w terenie. 

Dla osób rozważających wejście w tę branżę to dobry moment na analizę, bo trend ekologiczny prawdopodobnie będzie się umacniał.

 
Anna Smolińska
Autor
Anna Smolińska
dziennikarz