Będą szkolić na Dolnym Śląsku

1/1

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

Sandler Sales Institute (SSI) postanowił rozwinąć sieć franczyzową w rejonie Dolnego Śląska. Pierwszym krokiem w realizacji tego przedsięwzięcia był zorganizowany 25 kwietnia we Wrocławiu, wspólnie z Dolnośląską Izbą Gospodarczą, otwarty warsztat inspiracyjny. Obecni na nim przedsiębiorcy mogli zapoznać się z metodologią systemu sprzedaży Sandlera oraz poznać możliwości prowadzenia własnej firmy właśnie w oparciu o ten system.

- Istnieje wiele powodów, dzięki którym franczyza Sandlera w naszym regionie może odnieść sukces. To między innymi wzrastająca innowacyjność dolnośląskiej gospodarki, rosnąca liczba małych i średnich przedsiębiorstw, duży udział mikroprzedsiębiorstw w strukturze podmiotów gospodarczych, a także dynamicznie funkcjonujące specjalne strefy ekonomiczne – wylicza Iwona Wielgo, koordynator działu promocji i szkoleń Dolnośląskiej Izby Gospodarczej.

Zdaniem uczestników warsztatu, sprzedawcy posługują się zwykle technikami, które nie zwiększają szansy na sukces, a powodzenie negocjacji sprzedażowych zależy właściwie od samego handlowca, nie od technik, jakie stosuje. Obecnie znalezienie dobrego sprzedawcy jest trudne, dlatego lepiej przeszkolić nowoczesną metodą tych, którzy najlepiej rokują w firmie. To oznacza szansę rozwoju biznesu dla lokalnego partnera Sandler Sales Institute – rosnąca liczba MSP sprawia, że przedsiębiorstwa funkcjonujące na coraz bardziej konkurencyjnym rynku, muszą coraz bardziej zaskakiwać swoich kontrahentów, klientów. W celu zwiększenia konkurencyjności potrzebują między innymi nowoczesnego know-how sprzedażowego.

- Podejście do sprzedaży zaprezentowane na warsztatach jest interesujące, tym bardziej, że pokazuje sprzedaż od strony klienta. I to w szczególności zasługuje na uwagę – twierdzi Zofia Mędygrał–Płaneta, wieloletni pracownik związany ze sprzedażą a obecnie dyrektor regionalny ds. sprzedaży w Opera Dom Maklerski oraz Opera Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych SA. - Myślę, że franczyzobiorca na tym rynku powinien posiadać doświadczenie sprzedażowe oraz znać sektor lokalnych przedsiębiorców – właścicieli małych i średnich firm, którzy będą jego klientami. Samo know-how, bez wiedzy, jak funkcjonuje lokalny rynek oraz bez autorytetu na nim nie wystarczy. Franczyza Sandlera to ciekawy pomysł dla osób, które być może zastanawiają się nad kontynuacją swojej kariery w sprzedaży i poszukują rozwiązań, które umożliwią im dalszy rozwój w oparciu o innowacyjne podejście co do zatrudnienia - przekonuje.

- Potencjał finansowy przypadający na jeden regionalny Instytut Sandlera to 2 mln przychodu rocznie przy kosztach uzyskania na maksymalnym poziomie 1,2 mln. Oznacza to możliwość osiągnięcia aż 800 tys. zysku rocznie – mówi Kinga Wojciechowska, business development manager SSI. – Franczyzobiorca może liczyć na nasze wsparcie na początku działalności – w tym 3-6 miesięcy intensywnego treningu, opiekę osobistego coacha oraz udostępnienie wszelkich materiałów szkoleniowych.

Do tej pory według programu Sandlera przeszkolono w naszym kraju około 1000 osób. Poza USA firma obecna jest w 15 krajach, m.in. w Kanadzie, Meksyku, Australii, Nowej Zelandii, Hong Kongu, Grecji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, a od 2005 roku – także w Polsce. Do końca ubiegłego roku do międzynarodowej sieci dołączyły również Czechy, Malezja i Wietnam. Obecnie rozwój franczyzy rozpoczyna się w krajach Europy Środkowej, Hiszpanii i Portugalii. SSI działa na całym świecie posiada ponad 210 regionalnych oddziałów współpracujących z mniejszymi przedsiębiorstwami na rynkach lokalnych.

(agaka)