Sam na sam z reklamą

O wyższości reklamy w windzie nad ulotkami opowiada Łukasz Zadęcki, dyrektor projektu Reklamy w windach.
Czy popularność nietypowych form reklamy, jak te umieszczane w windach, ma związek z ograniczonymi budżetami reklamowymi w firmach?
Niezupełnie. Jest to wprawdzie stosunkowo tania forma promocji, jednak jej popularność wynika przede wszystkim z przewagami nad innymi nośnikami w podobnej cenie. Na przykład znaczna część rozdawanych na ulicach ulotek w ogóle nie zostaje przeczytana i ląduje od razu w koszu. Mieszkańcy bloków, w których pojawiają się nasze tablice, spędzają dzienne w windzie kilkadziesiąt sekund. To czas, kiedy bezpośrednio obcują z reklamą. Reklamodawcy mogą dotrzeć bezpośrednio do potencjalnych klientów.
Jaki jest obecnie zasięg sieci Reklamy w windach?
W tej chwili mamy ponad 20 placówek. W systemie franczyzowym działamy od dwóch lat. Zaczęliśmy od miast na Górnym Śląsku i sukcesywnie wychodzimy na całą Polskę. W tej chwili działają już punkty m.in. w Łodzi, Szczecinie, Olsztynie, Elblągu i Jeleniej Górze. Szykujemy się do otwarć w Wrocławiu, Krakowie oraz Warszawie. Poszukujemy też partnerów do współpracy w Kaliszu, Rzeszowie, Stalowej Woli i Tarnobrzegu.
Kwota inwestycji we własny biznes partnera Grupy Valere to 9 tys. zł. Za co płaci franczyzobiorca?
Jest to koszt zakupu 100 tablic, w których będą umieszczane reklamy w windach. Oczywiście partner ma możliwość zakupu większej ich liczby, jeśli uzna, że chce działać w większym zakresie. Wówczas kwota będzie odpowiednio wyższa. Oprócz tego przekazujemy franczyzobiorcom komplet dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia działalności, w tym materiały reklamowe i oferty sprzedaży dla klientów.
Z jakimi opłatami wiąże się obecność w sieci?
Nie pobieramy opłaty wstępnej za przystąpienie do konceptu. Występuje natomiast miesięczna opłata, której wysokość zależy od zakresu działalności partnera i jest indywidualnie negocjowana. Mogę powiedzieć, że z reguły nie przekracza ona 1 tys. zł.
Po jakim czasie partner może liczyć na zwrot zainwestowanej kwoty?
Każda tablica zawiera 50 modułów powierzchniowych. Sprzedaż jednego modułu oznacza średni przychód 300 zł netto. Można więc łatwo policzyć, że jeśli partnerowi uda się sprzedać wszystkie moduły, osiągnie obrót w wysokości 15 tys. zł, a to pozwoli mu pokryć wstępne wydatki na zakup tablic.
Rozmawiał (gum)
ZOBACZ W KATALOGU
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Willisch
Lodziarnie

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej