Szkolenie z pianą

1/1

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

SteamArt działa na Polskim rynku od ponad 5 lat. Pod logo franczyzodawcy działają zarówno mobilne myjnie parowe, których jest ok. 50, jak i punkty stacjonarne. Firma jest także dystrybutorem specjalistycznego sprzętu: odkurzaczy parowych, pianowych i ekstrakcyjnych. Franczyzobiorcy sieci pochodzą nie tylko z największych miast (Gdańsk, Gdynia, Poznań), ale także tych mniejszych – Jarocin (14 tys. mieszkańców) i Głubczyce (8 tys.). Partnerzy otrzymują wyłączność na terytorium zamieszkanym przez 30 tys. lub 50 tys. mieszkańców w przypadku mniej zamożnych regionów.

- Wśród franczyzobiorców pojawiają się zarówno przedsiębiorcy, którzy chcą poszerzyć swoją dotychczasową działalność jak i młode osoby, które dopiero zaczynają przygodę z biznesem. Kwota inwestycji różni się w zależności od wybranej formy współpracy oraz ilości zakupionego sprzętu. Pomagamy partnerom uzyskać dofinansowanie z urzędów pracy. Mamy wysoką skuteczność – wszędzie tam, gdzie przedsiębiorca spełnia wymagania powiatowego urzędu pracy, otrzymuje wsparcie finansowe – zapewnia Błażej Napieralski, dyrektor handlowy SteamArt.

W pakiecie franczyzowym SteamArt znajdują się szkolenia teoretyczne i praktyczne, które trwa dwa dni. Tematyka szkoleń dopasowana jest do stażu i umiejętności franczyzobiorców. Poznają zagadnienia z zakresu obslugi klienta, technik sprzedaży oraz właściwego serwisu, który zapewniamy naszym klientom. Część praktyczna z kolei pozwala poznać nowości rynkowe, zastosowanie środków chemicznych oraz uczy wykonywania dodatkowych usług wykonywanych przez franczyzobiorców. Jest to o tyle ważne, że licencjobiorcy firmy zajmują się nie tylko myciem samochodów i całych flot, ale także praniem tapicerki, czyszczeniem elewacji i tynków oraz usuwaniem graffiti. SteamArt szacuje, że mycie samochodów stanowi ok. 60 proc. świadczonych usług.

- Rynek mobilnych myjni bardzo się zmienił w ciągu ostatnich kilku lat. Nie trzeba już klientom wyjaśniać czym jest mycie parowe. Coraz więcej właścicieli pojazdów nie korzysta z myjni stacjonarnych, ponieważ wolą, żeby to myjnia przyjechała do nich – twierdzi Błażej Napieralski.

Otwierane przez SteamArt myjnie stacjonarne powstają głównie na parkingach supermarketów i przy galeriach handlowych, bo tam po prostu znajduje się największa liczba potencjalnych klientów. Ostatnio powstała myjnia SteamArt na parkingu poznańskiej galerii Plaza, wkrótce też ruszy punk franczyzowy w Ełku – na parkingu CH Brama Mazur.
- W przypadku dużych obiektów, centrala negocjuje warunki współpracy, ponieważ w takich przypadkach potrzebny jest autorytet dużej i rozpoznawalnej sieci – dodaje dyrektor handlowy SteamArt.
(dw)