Pączek nadal ma wzięcie

Wiele osób jest zaskoczonych wysokością obrotu, jaką można osiągnąć produkując i sprzedając tylko pączki – mówi Łukasz Jarema ze Starej Pączkarni.
Czy produkcja pączków może być dochodowym biznesem?
Wiele osób sądzi, że to już niemodny produkt. Że lepiej mieć bardziej zróżnicowaną ofertę, bo to bezpieczniejsze, zapewnia większy obrót. Tymczasem jest odwrotnie. Wiele osób jest pozytywnie zaskoczonych wysokością obrotu, jaka można osiągnąć produkując i sprzedając tylko pączki. Oczywiście są pewne warunki. Przede wszystkim musi to być dobry produkt, świeży i smaczny. Właśnie na to kładziemy nacisk w naszych pączkarniach. Pracujemy na recepturze, którą nasz główny technolog stosuje od 1989 roku. Wszystko robione jest ręcznie, wracamy do prostoty i tradycji.
Wasz franczyzobiorca ma być biznesmenem czy cukiernikiem?
Wymagamy, by franczyzobiorca był nie tylko inwestorem, ale sam fizycznie zajmował się wyrobem i wypiekiem pączków. Albo stworzył spółkę z osobą, która się tym będzie zajmować. Zależy nam bowiem na utrzymaniu wysokiej jakości produktu. Nie trzeba jednak być cukiernikiem. Każdego możemy przeszkolić od podstaw. Takie szkolenie zajmie minimum miesiąc. Oczywiście partner musi też być biznesmenem. I pamiętać o tym, że franczyza to własna firma, własna inwestycja i własne ryzyko. Trzeba ciężko pracować, zajmować się biznesem, bo inaczej współpraca się nie uda. My oczywiście wspomagamy franczyzobiorców naszą wiedzą i doświadczeniem, ale jeżeli ktoś nie umie np. zarządzać personelem, motywować ludzi do pracy, pilnować jakości i standardów, to nie weźmiemy odpowiedzialności za jego porażkę.
Ile trzeba zainwestować w otwarcie lokalu Starej Pączkarni?
Obniżyliśmy maksymalnie wartość inwestycji. Minimalna kwota, potrzebna do otwarcia pączkarni to 50 tys. zł. Opłata licencyjna wynosi 10 tys. zł i jest płatna w dwóch ratach. Najpierw podpisujemy umowę przedwstępna i wtedy franczyzobiorca płaci 3 tys. zł, a my w zamian przygotowujemy dla niego koncepcję lokalu, analizę jego dochodowości. Przy podpisaniu ostatecznej umowy franczyzowej partner wpłaca drugą ratę, czyli 7 tys. zł. Miesięczna opłata franczyzowa to 7 proc. od obrotu, w tym 2 proc. na fundusz marketingowy. Chcemy, by inwestycja zwracała się szybciej niż w rok.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
ZOBACZ W KATALOGU
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Willisch
Lodziarnie
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej