Apteki tylko dla farmaceutów?
Po sklepach spożywczych, rząd bierze się za porządki w kolejnej branży. Zmiany mogą utrudnić życie i franczyzodawcom, i franczyzobiorcom.
Rząd rozważa wprowadzenie poważnych zmian w prawie regulującym działanie aptek. Resort ochrony zdrowia chce, by co najmniej 51 proc. udziałów w aptece należało do osób z tytułem magistra farmacji. Szczegóły nowego ustawodawstwa mają być znane do końca lipca, a wejść w życie mogą już od 2017 roku.
Zapowiedzi już wywołały spore poruszenie w branży. Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET wskazuje, że jedna trzecia wszystkich aptek (czyli ok. 5 tys. punktów) należy do sieci. Gdyby nowe prawo weszło w życie, to trzeba byłoby odebrać wszystkie te apteki ich właścicielom i przekazać w ręce członków korporacji zawodowej aptekarzy. Nawet przy ostrożnym założeniu, że wartość jednej placówki to około 1 mln zł, otrzymamy wartość majątku do przewłaszczenia na poziomie 5 mld zł.
– Zapowiedz ministra Łandy przyjęliśmy z dużym zaskoczeniem i zaniepokojeniem. Wprowadzenie proponowanej przez niego regulacji oznaczałoby konieczność masowych wywłaszczeń, zwolnień
i odszkodowań, dając ogromne przywileje korporacji zawodowej aptekarzy kosztem polskich przedsiębiorców oraz pacjentów – mówi Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
Aptekom wiatr w oczy
Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem w każdej aptece musi być zatrudniony i stale obecny kierownik apteki, który legitymuje się wykształceniem farmaceutycznym oraz odpowiednim stażem i kwalifikacjami. Działanie aptek nadzorowane jest przez inspekcję farmaceutyczną. Dlatego zdaniem przeciwników planowanych zmian nie ma podstaw, by sądzić, że nowa struktura własnościowa poprawi standard obsługi w placówkach. Trudno też szukać uzasadnienia tych planów w argumencie repolonizacji rynku aptecznego – już teraz 95 proc. aptek jest w polskich rękach.
Jeśli zmiany wejdą w życie w zapowiadanym kształcie, to będą miały wpływ zarówno na biznes franczyzobiorców, jak i na samych franczyzodawców. Właściciele sieci nie tylko bowiem udzielają licencji samodzielnym przedsiębiorcom, ale też prowadzą swoje własne apteki. I jednym, i drugim ustawodawca utrudnia życie już od kilku lat.
– Proponuję, aby minister zniósł najpierw zakaz reklamy, który PiS zaskarżył w Trybunale po jego wprowadzeniu przez PO. Dziwne, że o tym aktualnie nie mówią. Jest to jawne ograniczenie swobody w prowadzeniu działalności gospodarczej – przypomina Marcin Ratajczak, dyrektor ds. rozwoju sieci Bliska Apteka.
Jego zdaniem nowe prawo będzie stanowić problem dla wszystkich franczyzodawców, ale da się je bez większego trudu obejść.
– Wygląda to na kolejny sposób na załatwianie miejsc pracy dla farmaceutów. Stawki za pracę magistra farmacji – kierownika apteki to np. w Warszawie już jest absurd. Ponad 5,5 tys. zł na rękę to lekka przesada – twierdzi Ratajczak. – Farmaceuci okazują się być kiepskimi właścicielami aptek. Nie są przygotowywani do prowadzenia negocjacji. Księgowość, podatki, inwestycje – to niestety ich przerasta. Często chcą sprzedać swoje apteki właśnie nam, sieciowym właścicielom. Są natomiast przygotowywani do wydawania leków i tak powinno pozostać. W przeciwnym razie rynek aptek załamie się, ceny wzrosną a straci jak zwykle biedny klient.
– Klienci nie dbają przecież o to, czy idą do apteki sieciowej, czy indywidualnej. Kierują się kryterium ceny, dostępnością leków, jakością obsługi, fachowością personelu czy elastycznością godzin otwarcia placówki – dodaje Marcin Piskorski.
Jak pokazują badania rynku farmaceutycznego, apteki sieciowe mają o 25 procent szerszy asortyment leków i kilkanaście, a niekiedy nawet kilkadziesiąt procent niższe ceny.
Na polskim rynku działa obecnie ok. 15 tys. aptek. Większość z nich – ok. 10 tys., należy do indywidualnych aptekarzy. To bardzo rozdrobniony rynek, o czym świadczy fakt, że tylko trzy największe sieci apteczne posiadają powyżej 1 proc. ogólnej liczby aptek (największa z nich 4 proc., kolejne dwie po ok. 2 proc.).
Wyróżnione franczyzy
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Nest Bank
Placówki bankowe
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Żabka
Sklepy typu convenience
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
So Coffee
Kawiarnie
Santander
Placówki bankowe
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Czym zajmuje się Rada Franczyzobiorców Żabki?
Rada Franczyzobiorców Żabki ma już blisko 15-letnią tradycję. Jak układa się współpraca na linii Rada – centrala i co konkretnego z...
Bricomarché rozwija sieć w północnej Polsce
Bricomarché otworzył nowy market w Dobrym Mieście i tym samym wzmocnił swoją obecność na Warmii i Mazurach. To kolejny sklep sieci...
Biznes na szkle, nie na plastiku
– Rosnące zainteresowanie napojami w szklanych butelkach tworzy nowe możliwości zarabiania w naszej branży – mówi Maciej Wojciechowski,...
Franczyza na sportowo
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.


