Hardkorowy Koksu wyciska zyski z siłowni

– Polacy chcieliby wyłożyć jak najmniej pieniędzy, ale zarobić dużo i szybko. A biznes trzeba planować na długo, żeby mieć z niego zyski i za 10, i za 20 lat – mówi HardKorowy Koksu, czyli Robert Burneika, kulturysta i właściciel siłowni Burneika Sports Gym.
Siłowni w Polsce jest mnóstwo. Czym pana różni się od konkurencji?
Rzeczywiście, dużo tych siłowni naokoło, głównie sieciowych. Ale wszystkie zrobione są na jedno kopyto. Zresztą część zaczyna się już zamykać, bo nie ma klientów. Widać, że rynek potrzebuje czegoś nowego. My przede wszystkim oferujemy zupełnie inny sprzęt – wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych, na specjalne zamówienie dla Burneika Sports Gym. Wszystko w najwyższym standardzie. W większości polskich siłowni gołym okiem widać, że urządzał je ktoś, kto nie zna się na profesjonalnym sporcie. Są zawalone zbędnym sprzętem. Widać, że ktoś po prostu wyłożył kasę, ale kompletnie nie przemyślał inwestycji. Chciałem, żeby w Burneika Sports Gym znalazły się maszyny, które zadowolą najbardziej wymagających klientów, z którymi można osiągać najbardziej wyśrubowane cele. Jest strefa wolnych ciężarów z hantelkami do 100 kg, nigdzie indziej takich nie znajdziesz. Mamy pokój z maszynami tylko na nogi, co też jest w Polsce wyjątkiem. Maszyny na klatkę i plecy, na barki i brzuch, do ćwiczeń aerobowych. Jest strefa cardio. Mamy naprawdę wszystko.
Prawie całe swoje dorosłe życie spędził pan w Stanach Zjednoczonych, a biznes postanowił otworzyć w Polsce. Dlaczego akurat tu?
Do Stanów wyjechałem z Litwy w wieku 20 lat. Nie znałem języka, więc na początku wszystko było dla mnie trudne. Pracowałem u Polaka, u niego właśnie nauczyłem się polskiego. To w Stanach profesjonalnie zająłem się kulturystyką, zacząłem osiągać pierwsze sukcesy. Cała moja kariera sportowa to Ameryka. W USA poznałem też kolejnego Polaka, który zajmował się sprowadzaniem do Polski suplementów dla kulturystów. Zrobiliśmy razem parę filmików po polsku, potem wrzuciliśmy je na portal. W ciągu miesiąca mieliśmy trzy miliony oglądających. Ktoś napisał: „zobaczcie Hardkorowego Koksu”. Tak zrodziła się moja ksywka. Także dzięki niej zacząłem być rozpoznawalny i wszystko szybko się potoczyło. Zaproszenia do Polski, pokazy dla fanów, później telewizja – zgłosił się Szymon Majewski, Kuba Wojewódzki, to było pod koniec 2010 roku. Teraz dużo czasu spędzam w Polsce. Do Stanów wyjeżdżam na parę miesięcy w roku. Kiedy jestem w Warszawie, spotkać mnie można w mojej siłowni.
Siłownia to nie jest pana pierwszy biznes.
Ponad 10 lat temu prowadziłem w Stanach warsztat samochodowy. Musiałem go zamknąć, bo miałem kłopoty z wynajmowaniem lokalu. A od 2010 roku mam swoją linię odżywek Burneika Sports. Sprzedaję je nie tylko w USA, lecz także w prawie wszystkich krajach Europy.
Słyszałam, że chce pan rozwijać Burneika Sports Gym we franczyzie.
Tak, jestem właśnie na etapie szukania poważnych inwestorów. Na razie ich nie znalazłem.
Ile muszą mieć pieniędzy na inwestycję?
Około 800 tys. zł plus budynek. Inwestor sam robi adaptację lokalu, a my przyjeżdżamy i wstawiamy cały sprzęt, obrandowujemy placówkę, oddajemy ją gotową do pracy.
Można zarobić na prowadzeniu siłowni?
Jasne, że tak. Ale trzeba na to patrzeć jak na długoterminowy biznes. Zauważyłem, że w Polsce ludzie myślą na krótki dystans. Chcieliby wyłożyć jak najmniej pieniędzy, ale za to zarobić dużo i szybko. Nie sztuka otworzyć coś na dwa lata, zarobić trochę i się zwinąć. Biznes trzeba planować na długo, żeby mieć z niego zyski i za 10, i za 20 lat. A dzięki franczyzie zarabiać można już od pierwszego miesiąca. Wyobraź sobie, że otwierasz McDonalds’a, od razu masz klientów, bo to znana marka. A jeśli chcesz uruchomić burgerownię pod nikomu nie znanym szyldem – to powodzenia, przygotuj się na trudną walkę. Mnie rozkręcenie biznesu zajęło kilka miesięcy. Pewnie mogło to potrwać nawet dłużej, ale pomógł fakt, że jestem osobą medialną. Teraz moja marka jest już wypromowana, więc start każdej kolejnej siłowni będzie łatwiejszy. Dzięki swojemu doświadczeniu pomogę franczyzobiorcom uniknąć błędów, które mnie samemu zdarzyły się na początku.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
Fragment wywiadu opublikowanego w numerze 2/2018 miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".
ZOBACZ W KATALOGU

Body Evolution

DepilConcept

EMS FitFactory

Equivalenza

F45 Training

Fast Line Studio

Fit +

Fit For Face

Gentlemen Barber Shop

Haircut Express

Hati Thai

Insway Gabinety Medycyny Naturalnej, Salony Zdrowia

In.Time

Jasmine Oriental Massage & Spa

Kosmetyczne Instytuty Dr Irena Eris

Laser on the Way

Martelle Studio

Men’s World Barber & Clinic

Nail Factory

Orient Massage & Thai Organic

Perfect Look Clinic

Platinum Active EMS

Sieć Instytutów Podologii Suela

Studio Figura

Thai Bali Spa

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Xtreme KiDS

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Willisch
Lodziarnie

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej