Wojciech Cejrowski: Jestem królem nieruchomości!
- Szukam roboty łatwej i przyjemnej, a przy okazji wysoko płatnej – mówi Wojciech Cejrowski, dziennikarz, pisarz, podróżnik i właściciel biura podróży, a z zawodu cieśla.
Z zawodu jest pan cieślą, ale zarabia pan na dziennikarstwie, pisaniu książek, prowadzeniu wypraw do dzikich regionów świata. Jak pan z początku godził podróżowanie ze zdobywaniem pieniędzy na wyprawy?
Nigdy nie zdobywałem pieniędzy na wyprawy, każda moja wyprawa to był zawsze przy okazji doskonały interes. One wszystkie przynoszą zyski i to niemałe. Ale przede wszystkim zarabiam, robiąc interesy, mam nieruchomości, wynajmuję powierzchnię biurowe, prowadzę firmy... Pieniądze zarabiam od dziecka, bo uważałem, że jak się ma swoje, to nie trzeba prosić rodziców o pozwolenie na zakup kontrowersyjnego roweru czy stereo. Moje to moje, więc zbierałem szkło, handlowałem dolarami (nielegalnie), na Boże Narodzenie wiązałem ludziom choinki sznurkiem na bazarze, pracowałem na czarno za granicą, szmuglowałem bawełniane gacie z Meksyku w czasach, kiedy w Polsce to był towar trudno dostępny... No, pracowało się tu i tam. Przed maturą filmowałem wesela i komunie... Organizowałem dyskoteki...
Jak przez różne plemiona pojmowany jest biznes? Jakie ma znaczenie w ich życiu?
Biznes jest wynalazkiem Białych. W życiu plemiennym go nie ma. Wspólnota pierwotna to taki rodzaj komunizmu – wszystko jest wspólne. Las tropikalny traktowany jest jak wielka spiżarnia Pana Boga – wchodzisz do lasu i bierzesz sobie, co chcesz, tak jak jagody w naszych lasach. Tyle tylko, że u Indian, jak coś dostałeś za darmo od Boga, to potem tego nie sprzedajesz – możesz jedynie podarować innym. Dlatego, gdy myśliwy wraca z upolowaną zdobyczą i nie może jej sam zjeść – musi komuś oddać, a ten ktoś może go ewentualnie potem poczęstować.
Zgaduję, że płaci pan podatki za granicą?
Staram się nie płacić podatków wcale. Podatek to koszt, koszt obniża rentowność, a obowiązkiem każdego prezesa jest dbanie o jak najwyższą rentowność firmy. Ergo: każdy prezes jest zobowiązany ustawowo unikać podatków za wszelką legalną cenę.
Czy z tego samego powodu zrzekł się pan obywatelstwa polskiego?
Nie zrzekłem się jeszcze – tylko taki mam zamiar. A powodem jest to, że nie chcę być niewolnikiem Unii Europejskiej. Skoro Polacy demokratycznie zdecydowali o zrzeczeniu się niepodległości i poddaniu naszego kraju pod władanie Brukseli, a ja nie chcę Brukseli podlegać, to muszę się pozbyć polskiego obywatelstwa. Unia mi się nie podoba z wielu powodów. Najczęściej są to powody etyczne. Katolikowi nie wolno przykładać ręki do mordowania nienarodzonych. A zatem nie wolno mi płacić podatków w Unii, gdyż Unia co roku przeznacza miliony euro na finansowanie aborcji w Chinach. To się nazywa „wspieraniem programów kontroli urodzeń” czytaj: przymusowe aborcje. Nie mam zamiaru za to płacić!
Wielu krytykowało pana za poglądy. Czy właśnie z powodu pana poglądów zniknął pan na pewien czas z ekranu?
Za poglądy nie wolno krytykować. To niedemokratyczne, nietolerancyjne, a czasami nawet niekonstytucyjne. Mnie, jak każdemu, wolno mieć dowolne poglądy i nikomu nic do tego, jakie one są. Tak – wywalono mnie z TVP za to, że krytykowałem publicznie pijackie ekscesy Aleksandra Kwaśniewskiego – w połowie lat 90. media wmiatały je pod dywan.
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING nr 7/2008
Wyróżnione franczyzy
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Nest Bank
Placówki bankowe
Żabka
Sklepy typu convenience
So Coffee
Kawiarnie
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Santander
Placówki bankowe
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Dobra decyzja
Sabina Pruski pracowała w pizzerii Tibesti2go kiedy pojawiła się oferta objęcia lokalu we franczyzę. Skorzystała z niej.
Subskrybuj magazyn pomysłów na biznes
Rozważasz otwarcie firmy? Zrób sobie prezent na święta i zasubskrybuj magazyn "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się...
Z głową do peruk i do biznesu
Peruki przestały być niszowym gadżetem i takim także biznesem. Klienci poszukują gotowych peruk w sklepach internetowych oraz robionych w...
Czym zajmuje się Rada Franczyzobiorców Żabki?
Rada Franczyzobiorców Żabki ma już blisko 15-letnią tradycję. Jak układa się współpraca na linii Rada – centrala i co konkretnego z...


