Monika Richardson: Europa da się lubić, a Polska - naprawić
- Polski biznesmen ma braki w znajomości języka angielskiego i stosunkowo niskie wykształcenie. Brakuje absolwentów MBA i osób z praktycznym doświadczeniem - mówi Monika Richardson, dziennikarka i prezenterka telewizyjna.
Z badań opinii publicznej wynika, że największy wpływ na życie i poglądy Polaków wywierają dziennikarze i tzw. gwiazdy ekranu. Dlaczego ktoś, kto co wieczór odczytuje informacje z kartki, jest gwiazdą?
Ludzie, którzy pracują w telewizji, są postrzegani jako tacy, którym się w życiu udało, finansowo również. Wiedzą o tym agencje reklamowe. Jeżeli dziennikarz pojawi się na billboardzie prezentującym jakiś produkt, to będzie to pachniało sukcesem, samorealizacją. W pewnym sensie to się dzieje poza udziałem nas wszystkich. To efekt działań prasy brukowej.
Tylko dlaczego coraz mniej wśród gwiazd aktorów, a coraz więcej dziennikarzy?
Dlatego że aktorzy tracą wiarygodność w związku z zalewem seriali. Dzięki nim aktor dzisiaj może być czarnym charakterem, jutro Królową Śniegu, a pojutrze Matką Boską. Dziennikarze aż tak się nie zmieniają, nie robią widzom wody z mózgów. Moniki Olejnik raczej nie zobaczymy w "Tańcu z gwiazdami".
Z biznesem ma pani sporo wspólnego: prowadzi pani konferencje, fora, zarządzała redakcją miesięcznika "Zwierciadło". Jakie wnioski na temat wizerunku biznesmenów - obcokrajowców i Polaków może pani dzięki temu wyciągnąć?
Różnica jest wciąż spora, niestety na niekorzyść polskich biznesmenów. Polski biznes kuleje cały czas ze względu na słabą znajomość języka angielskiego i nadal stosunkowo niskie wykształcenie. Brakuje absolwentów MBA i osób z praktycznym doświadczeniem, a w konsekwencji brakuje praktycznych narzędzi do posługiwania się biznesem na co dzień. Widzę też braki w niezależności, kreatywności, czyli w tym, co powinno się wynieść ze szkoły.
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku Własny Biznes Franchising nr 1/2010
Wyróżnione franczyzy
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Żabka
Sklepy typu convenience
Nest Bank
Placówki bankowe
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Santander
Placówki bankowe
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
So Coffee
Kawiarnie
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Dobra decyzja
Sabina Pruski pracowała w pizzerii Tibesti2go kiedy pojawiła się oferta objęcia lokalu we franczyzę. Skorzystała z niej.
Subskrybuj magazyn pomysłów na biznes
Rozważasz otwarcie firmy? Zrób sobie prezent na święta i zasubskrybuj magazyn "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się...
Z głową do peruk i do biznesu
Peruki przestały być niszowym gadżetem i takim także biznesem. Klienci poszukują gotowych peruk w sklepach internetowych oraz robionych w...
Czym zajmuje się Rada Franczyzobiorców Żabki?
Rada Franczyzobiorców Żabki ma już blisko 15-letnią tradycję. Jak układa się współpraca na linii Rada – centrala i co konkretnego z...

