Firmy gardzą kredytem
Od kiedy na światowych rynkach zagościł kryzys, banki zaczęły przykręcać kurki z pieniędzmi. Dziś znów chcą pożyczać, ale wygląda na to, że firmy znalazły inne sposoby na finansowanie inwestycji.
Kiedy przedsiębiorstwa na gwałt szukały źródła finansowania nowych pomysłów biznesowych, sektor bankowych lizał rany po oparzeniach na amerykańskim rynku kredytów subprime (z którymi wiązało się wysokie ryzyko niespłacenia). Dziś sytuacja jest diametralnie inna. To banki zabiegają o względy przedsiębiorców obniżając marże i ułatwiając pozyskanie kredytu, podczas gdy przedsiębiorcy zaczęli radzić sobie bez ich wsparcia.
Zadłużenie firm od początku roku do lipca spadło z 209 do 205 mld zł. Od początku 2009 r. spadek wartości kredytów spłacanych przez firmy wyniósł ponad 20 mld zł. W tym samym czasie klienci indywidualni powiększyli swoje zadłużenie w bankach o 25 mld zł.
Jak wynika z badań Polskiej Konfederacji Przedsiębiorców Prywatnych „Lewiatan” i korporacji Deloitte, 34 proc. polskich przedsiębiorstw realizuje swoje projekty inwestycyjne przy użyciu własnych środków. Z firm, które w strukturze finansowania posiłkują się kredytem tylko co siódma ma zadłużenie wyższe niż 10 proc. wartości swojego majątku. Jedynie co 20 firma jest zadłużona na ponad 40 proc. wartości posiadanych przez siebie aktywów.
Przedsiębiorstwa przestają się zadłużać, chociaż marże na kredytach są znacznie niższe niż jeszcze przed rokiem. Nie są wprawdzie tak korzystne, jak przed kryzysem (wtedy najwięksi kredytobiorcy mogli liczyć na 1 pkt proc., teraz w najlepszym wypadku mogą liczyć na ok. 1,5 proc.), ale i tak dostęp kredytu jest łatwiejszy niż choćby na początku rok. Od stycznia trzymiesięczny WIBOR zjechał z poziomu 4,28 na 3,88 pkt proc. To istotny wskaźnik, bo określa cenę, po jakiej banki pożyczają sobie pieniądze i w przypadku wielu produktów kredytowych stanowi podstawę do wyznaczania oprocentowania pożyczki.
Ekonomiści są zdania, że obserwowana wśród przedsiębiorców tendencja jest następstwem sytuacji na rynku kredytowym z czasów najgłębszego spowolnienia. Potrzeba jeszcze czasu, by akcja kredytowa odżyłą. W dłuższej perspektywie na pewno można spodziewać się, że firmy wrócą po kasę do banków, bo cechą każdej rozwiniętej gospodarki jest finansowanie inwestycji poprzez kredytowanie.
(gum)
Wyróżnione franczyzy
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Nest Bank
Placówki bankowe
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Żabka
Sklepy typu convenience
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
So Coffee
Kawiarnie
Santander
Placówki bankowe
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Z głową do peruk i do biznesu
Peruki przestały być niszowym gadżetem i takim także biznesem. Klienci poszukują gotowych peruk w sklepach internetowych oraz robionych w...
Czym zajmuje się Rada Franczyzobiorców Żabki?
Rada Franczyzobiorców Żabki ma już blisko 15-letnią tradycję. Jak układa się współpraca na linii Rada – centrala i co konkretnego z...
Bricomarché rozwija sieć w północnej Polsce
Bricomarché otworzył nowy market w Dobrym Mieście i tym samym wzmocnił swoją obecność na Warmii i Mazurach. To kolejny sklep sieci...
Franczyza na sportowo
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.


