Artur Andrus: W firmie jak w kabarecie

Wszędzie wolny rynek. Wygrywa ten, kto zaproponuje najbardziej atrakcyjny produkt – mówi Artur Andrus, artysta kabaretowy.
Znani i lubiani najczęściej zakładają restauracje. Nie kusiło pana spróbować sił w gastronomii?
Przemknęło mi to przez myśl, ale mam kilku kolegów, którzy założyli własne restauracje i skończyło im się życie prywatne. Szybko zrozumiałem, że to nie dla mnie.
Dlaczego?
Mój zapał do działania kończy się już na etapie pomysłu. Gdybym zajmował się tylko jedną rzeczą, to już dawno bym się nią znudził i prawdopodobnie szukałbym innego zajęcia. Oczywiście, jeśli podpisuję umowę na wydanie np. książki, to dyscyplinuję się do działania. Nie jestem jednak typem człowieka, który wyznacza sobie jakieś dalekosiężne plany - co w biznesie jest konieczne.
Mówią na mieście, że konferansjerka to bardzo dobre źródło dochodu. To prawda?
Dla mnie to część mojego zawodu. Tak samo traktuję prowadzenie imprez i konferansjerkę, jak pracę w radiu czy występy w telewizji. Każde z tych zajęć ma swój niepowtarzalny charakter, ale jednocześnie jest na tyle nietrwałe i niepewne, że może zniknąć z mojego życia w najmniej oczekiwanym momencie. Jest mnóstwo osób, które postawiły na specjalizację, np. prowadzą wyłącznie imprezy, albo wyłącznie śpiewają piosenki. Ja mam to szczęście, że robię bardzo różne rzeczy: występuję, prowadzę imprezy, pracuję w radiu i piszę teksty.
Jak zarobił pan pierwsze pieniądze?
W dzieciństwie zbierałem butelki. Potem były dorywcze prace wakacyjne, m.in. sprzedawałem piwo w restauracji. Nie stałem za barem, ale nosiłem skrzynki z piwem. Zarabiałem też pieniądze jako opiekun na obozach i koloniach. Potem, chyba na pierwszym roku studiów, pracowałem jako akwizytor zatrudniony przez hurtownię papierniczą. Chodziłem z torbą pełną materiałów biurowych...
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku "Własny Biznes Franchising" nr 1/2013.
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA

Willisch
Lodziarnie

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej